Bayern chce Leao. Milan wciąż nie otrzymał oferty
Bayern Monachium ma problem ze znalezieniem nowego piłkarza do ofensywy. Przez długi czas faworytem był Florian Wirtz, ale ten zdecydował się na transfer do Liverpoolu. Wśród kandydatów wymieniano także Nico Williamsa czy Bradleya Barcolę – wydaje się, że żaden z nich nie będzie dla Bawarczyków dostępny. Hiszpan marzy o przenosinach do Barcelony, zaś PSG wiąże przyszłość z Francuzem i nie planuje go sprzedawać.
Vincent Kompany domaga się sprowadzenia skrzydłowego, który będzie prezentował odpowiedni poziom. W sezonie 2024/2025 na lewej stronie boiska występowali zamiennie Kingsley Coman, Serge Gnabry oraz Leroy Sane. Żaden z nich nie grał wystarczająco dobrze, stąd plan na wzmocnienie tej pozycji.
Ostatnio media połączyły Bayern z Rafaelem Leao. Portugalczyk od lat jest celem transferowym gigantów, ale do tej pory pozostawał wierny Milanowi. Nie jest tajemnicą, że z chęcią sprawdziłby się w nowym otoczeniu, ale nie zamierza wymuszać odejścia. Dojdzie do tego, jeśli włoski klub otrzyma satysfakcjonującą ofertę. Na ten moment Bawarczycy oficjalnie się po niego nie zgłosili, o czym przekonuje głos z San Siro.
– Leao to najwyższy poziom. Kluczowy zawodnik dla nas i naszego projektu. Leao pozostanie kluczową postacią dla drużyny. Bayern Monachium? Nie otrzymaliśmy dotąd żadnej propozycji. To tylko medialne plotki – wyjaśnił dyrektor sportowy Milanu Igli Tare.
