Porto nie zapłaci za Pietuszewskiego 11 milionów euro
Oskar Pietuszewski i jego otoczenie będą musieli podjąć być może jedną z najważniejszych decyzji w karierze młodego piłkarza. Nie jest tajemnicą, że niebawem 17-latek opuści Polskę i ruszy w świat, aby dalej się rozwijać. Bardzo dużo zależy od tego, jaki wybierze klub. Interesuje się nim wiele topowych drużyn jak Manchester City czy FC Barcelona, ale prawda jest taka, że tam miałby mało szans na grę.
Agent zawodnika nieraz podkreślał, że chciałby, aby następnym krokiem Pietuszewskiego był zespół, w którym będzie odgrywał ważną rolę. Takim wyborem może być FC Porto, które ostatnio dołączyło do wyścigu o pozyskanie utalentowanego Polaka.
Jako pierwszy o zainteresowaniu Smoków pisał serwis Meczyki.pl. Teraz nowe informacje w sprawie przekazał portugalski serwis O Jogo. Okazuje się, że Porto nie zamierza spełniać żądań finansowych Jagiellonii Białystok. Duma Podlasia wyceniła piłkarza na 11 milionów euro.
Jeden z najbardziej utytułowanych klubów w Portugalii chce obniżyć kwotę transferu. Natomiast w zamian jest gotów zaoferować różne bonusy oraz procent od następnego transferu, gdy Pietuszewski ponownie zmieni klub. Warto dodać, że źródło pisze o tym, że wielkim fanem Pietuszewskiego jest szkoleniowiec Porto, czyli Francesco Farioli.










