Camavinga wróci do Francji? Enrique chce go w PSG
Paris Saint-Germain w maju świętował historyczny triumf w Lidze Mistrzów, a podczas Klubowych Mistrzostw Świata potwierdził, że nie był to przypadek. Tym razem paryżanie dotarli do finału, gdzie okazali się jednak słabsi od Chelsea, przegrywając 0-3. Ten mecz pokazał, że drużyna nie jest jeszcze kompletna, choć brakuje naprawdę niewiele. Luis Enrique ma ambicję, aby zdominować światowy futbol na lata, dlatego dostrzega pewne braki i wierzy, że klub zadba tego lata o wzmocnienia.
Największe mankamenty dostrzega w środku pola i właśnie tę formację chciałby uzupełnić. Niedawno PSG było łączone z Ferminem Lopezem z Barcelony. Enrique upatrzył sobie piłkarza o takiej charakterystyce, który mógłby zagrać na kilku pozycjach i cechuje się przede wszystkim niesamowitą dynamiką. Okazuje się, że nie jest to jedyny kandydat do przeprowadzki na Parc des Princes. Hiszpan ma na oku również gwiazdę Realu Madryt, a dokładniej Eduardo Camavingę.
W oczach Enrique Królewscy nie wykorzystują potencjału, który drzemie we francuskim pomocniku. Jednym z powodów może być fakt jego licznych problemów zdrowotnych – w sezonie 2024/2025 przebywał na boisku łącznie nieco ponad dwa tysiące minut.
Xabi Alonso nie mógł z niego skorzystać podczas Klubowych Mistrzostw Świata, gdyż ten musiał w pełni wyleczyć uraz. Na starcie znajduje się więc w trudniejszym położeniu, bowiem jego koledzy z drużyny mogli już zaimponować nowemu trenerowi. PSG widzi Camavingę u siebie i spróbuje go sprowadzić, jeśli Real Madryt będzie otwarty na sprzedaż.
