Mocne otwarcie Niemek, zimny prysznic dla Polek na Euro
Reprezentacja Polski przystępowała do potyczki z ośmiokrotnymi mistrzyniami Europy, chcąc sprawić niespodziankę. Niemki natomiast były pewne swego, chcąc jednocześnie odnieść szóste z rzędu zwycięstwo, licząc wszystkie rozgrywki.
W pierwszej części gry żadnej z ekip nie udało się skierować piłki do siatki. W każdym razie bliżej szczęścia były podopieczne Niny Patalon. Szanse na gola miały: Emilia Szymczak, Natalia Padilla-Bidas czy Ewa Pajor. W każdym razie bez efektu. Do przerwy było 0:0.
W drugiej odsłonie worek z bramkami został z kolei rozwiązany już w 52. minucie. W roli głównej wystąpiła Jule Brand, która popisał się celnym strzałem z lewej nogi sprzed pola karnego. Na jednym golu Niemki nie poprzestały. Bramka na 2:0 padłą z kolei w 66. minucie. Uderzeniem głową wyróżniła się Lea Schuller.
Do końca zawodów wynik już się nie zmienił i w siódmym w historii bezpośrednim starciu między obiema ekipami kolejny raz lepsza była reprezentacja Niemiec. Swój następny mecz zespół Christiana Richarda zagra z Dunkami. Z kolei Polki czeka batalia ze Szwedkami.
Niemcy – Polska 2:0 (0:0)
1:0 Jule Brand 52′
2:0 Lea Schuller 66′
Polska ma szansę na wyjście z grupy?
3+ Votes
