Galatasaray rusza po Davida Alabę
David Alaba przychodził do Realu Madryt w 2021 roku z wielkimi nadziejami, po latach sukcesów w Bayernie Monachium. Początkowo spełniał oczekiwania, ale z biegiem czasu jego pozycja w zespole uległa osłabieniu, głównie przez poważne problemy zdrowotne. Ostatni sezon spędził niemal w całości na rehabilitacji po zerwaniu więzadeł krzyżowych w kolanie.
Według nieoficjalnych doniesień, nowy trener Królewskich Xabi Alonso nie widzi Austriaka w swoich planach na nadchodzące rozgrywki. Choć kontrakt obrońcy obowiązuje do czerwca 2026 roku, w klubie panuje przekonanie, że 33-latek nie daje już oczekiwanej jakości ani stabilności w defensywie.
Dodatkowym argumentem za sprzedażą Alaby jest jego bardzo wysokie wynagrodzenie. Należy on do grona najlepiej opłacanych piłkarzy w drużynie. W sytuacji, gdy większość sezonu spędza poza boiskiem, Real nie może sobie pozwolić na dalsze ponoszenie dużych kosztów.
Jak informuje serwis Fichajes.net, potencjalnym kierunkiem dla Alaby może być Galatasaray. Austriak ma dobre relacje z turecką społecznością. W przeszłości niejednokrotnie wypowiadał się pozytywnie o tureckim klubie, co może ułatwić negocjacje w sprawie transferu. Dodajmy, że poprzedni sezon Alaba zakończył zaledwie z 14 występami.
