Christensen może opuścić Barcelonę. Gigant z Serie A chce obrońcę

Barcelona rozważa sprzedaż Andreasa Christensena

Andreas Christensen zasilił szeregi Barcelony latem 2022 roku z Chelsea bez kwoty odstępnego. 29-letni środkowy obrońca ma kontrakt ważny do czerwca 2026 roku. Jak donosi kataloński dziennik „Sport”, klub nie planuje na ten moment jego przedłużenia. Mimo to, Duńczyk nie zamierza opuszczać Camp Nou. Wierzy, że nadal może walczyć o miejsce w składzie z Pau Cubarsim, Inigo Martinezem, Ronaldem Araujo.

Obrońca skupia się obecnie na przekonaniu nowego trenera Hansiego Flicka, że zasługuje na pozostanie w stolicy Katalonii. W zakończonym niedawno sezonie Christensen zmagał się z urazami, ale powrócił do gry pod koniec rozgrywek, występując m.in. w spotkaniach z Realem Madryt, Espanyolem i Athletikiem Bilbao.

Od wielu miesięcy Christensen znajduje się na celowniku klubów z Arabii Saudyjskiej, które chętnie sięgają po uznane nazwiska z europejskich boisk. Zarówno zawodnik, jak i jego rodzina, nie są jednak przekonani do przeprowadzki na Bliski Wschód. Hiszpańskie media donoszą, że duński stoper znalazł się na liście życzeń Milanu. Po powrocie Massimiliano Allegriego do roli trenera, klub z San Siro planuje szeroką przebudowę składu, a Christensen mógłby odegrać istotną rolę w nowym projekcie włoskiego giganta.