Marc Guiu zaoferował się FC Barcelonie. Zapadła decyzja
Marc Guiu jest wychowankiem La Masii, który w październiku 2023 roku z impetem zadebiutował w pierwszej drużynie FC Barcelony, zdobywając bramkę zaledwie 23 sekundy po wejściu na boisko. Wydawało się, że przed młodym napastnikiem rysuje się świetlana przyszłość w barwach Blaugrany. Jednak w lipcu 2024 roku młody piłkarz zdecydował się na transfer do Chelsea.
Przygoda w Londynie nie potoczyła się po myśli Marca Guiu. Pod od wodzą Enzo Mareski rozegrał zaledwie 158 minut w bieżącym sezonie, a konkurencja w ataku i brak zaufania ze strony sztabu szkoleniowego zahamowały jego rozwój.
REKLAMA | 18+ | Hazard może uzależniać | Graj legalnie
Według doniesień taka sytuacja wywołała poczucie żalu w otoczeniu zawodnika, które miało już nawiązać kontakt z Barceloną w celu zbadania możliwości powrotu. Jednak odpowiedź ze strony Dumy Katalonii była natychmiastowa i negatywna. Klub nie rozważa powrotu Marca Guiu w najbliższej przyszłości. Decyzja ta ma być podyktowana obecną kadrą i długoterminową wizją klubu, która stawia na rozwój młodych talentów, którzy pozostali w Barcelonie, takich jak Lamine Yamal.
Zarówno Joan Laporta, jak i Deco cenią stabilność zespołu i lojalność zawodników, którzy zdecydowali się walczyć o swoją szansę w Barcelonie. Wybór Guiu, który zdecydował się na opuszczenie klubu w młodym wieku, sprawił, że obecnie nie pasuje on do tych planów. Podobnego zdania jest Hansi Flick, który raczej liczy na dużo solidniejsze wzmocnienia.
Striptiz transwestyty. Czyli na poczatku wszystko fajne, a na końcu ch…j