Ronald Araujo i Frenkie De Jong pod ostrzałem po porażce Barcelony
FC Barcelona we wtorkowy wieczór rozczarowała swoich kibiców, przegrywając wysoko z Chelsea w Lidze Mistrzów. Przez całe spotkanie udało im się tylko dwukrotnie oddać celny strzał na bramkę rywala. Na dodatek od 44. minuty grali w dziesiątkę, ponieważ drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę dostał Ronald Araujo. Grając w osłabieniu, nie byli w stanie nawiązać równej walki z The Blues.
Po meczu na zawodników oraz Hansiego Flicka wylała się fala krytyki. Najbardziej oberwało się dwóm zawodnikom. David Sanchez z dziennika Marca bez ogródek stwierdził, że Ronald Araujo już nigdy nie powinien zagrać w Lidze Mistrzów. Duże zarzuty miał również w kierunku Frenkiego De Jonga, na którego nie można liczyć, ponieważ zawsze zawodzi.
– Araujo nie powinien rozegrać ani minuty więcej w Lidze Mistrzów. Na Frenkiego de Jonga też nie możesz liczyć, ponieważ zawsze cię zawodzi – stwierdził dziennikarz David Sanchez.
Co więcej, Oriol Jove z Esports RAC1 wyliczył, że Barcelona w składzie z Araujo i De Jongiem wygrała tylko 33% możliwych spotkań. Z kolei bez Araujo i De Jonga lub tylko z jednym z nich wygrali 63% meczów w Lidze Mistrzów.
Po porażce z Chelsea podopieczni niemieckiego szkoleniowca spadli na 15. miejsce w tabeli Ligi Mistrzów. Do rozegrania pozostały im trzy mecze, które odbędą się w grudniu i styczniu. Barcelona walczy o awans do fazy pucharowej, gdzie wciąż ma szanse na bezpośrednią grę w 1/8 finału. Kolejne spotkania w fazie ligowej rozegrają z Eintrachtem Frankfurt, Slavią Praga i Kopenhagą.









