Barcelona – Real: Mbappe gwiazdą El Clasico, ale w decydującym momencie Szczęsny górą!
Takiego przebiegu El Clasico nie spodziewał się chyba nikt. Już w 5. minucie Kylian Mbappe, faulowany przez Wojciecha Szczęsnego, wykorzystał rzut karny. Dziewięć minut później Francuz miał na koncie dwa gole – tym razem nie pomylił się w sytuację sam na sam ze Szczęsnym. Real utrzymał czyste konto do 19. minuty. Barcelona odpowiedziała po stałym fragmencie gry, a do siatki trafił Eric Garcia.
W 32. minucie Blaugrana doprowadziła do wyrównania. Ferran Torres dograł do Lamine’a Yamala, a ten popisał się znakomitym strzałem bez przyjęcia. Dwie minuty później Duma Katalonii wyszła na prowadzenie. Raphinha zamknął podanie Pedriego. W 45. minucie Brazylijczyk cieszył się z dubletu. Tym razem dogrywał mu Ferran. Chwilę przed tym golem Real otrzymał rzut karny, ale sędzia anulował jedenastkę – na spalonym był Mbappe.
Po zmianie stron tempo gry nieco zwolniło, ale Barcelona nadal dominowała. Do 70. minuty. Inigo Martinez nie popisał się w defensywie, a jego błąd wykorzystał duet Vinicius Junior – Kylian Mbappe. Francuz po raz trzeci umieścił piłkę w siatce. W doliczonym czasie gry Szczęsny popisał się kapitalną paradą w sytuacji z szarżującym Mbappe. 26-latek po chwili zaskoczył Polaka, ale… był na spalonym.
W piątej minucie doliczonego czasu Fermin Lopez po indywidualnej akcji oddał niesamowity strzał. Courtois nie zatrzymał tej próby, ale po analizie VAR sędzia nie uznał gola – Lopez zagrał piłkę ręką.
Barcelona wygrała 4:3 i powiększyła przewagę nad Realem w La Liga. Blaugrana ma 82 punkty, natomiast Królewscy 75. Ekipa Hansiego Flicka jest coraz bliżej mistrzostwa.
FC Barcelona – Real Madryt 4:3 (4:2)
Eric Garcia 19′, Lamine Yamal 32′, Raphinha 34′, 45′ – Kylian Mbappe 5′, 14′, 70′
Komentarze