Mainoo będzie miał nowy klub? Chce do Włoch
Kobbie Mainoo nie widzi swojej przyszłości na Old Trafford. Obecny sezon jest dla niego olbrzymim rozczarowaniem, gdyż Ruben Amorim bardzo rzadko na niego stawia. W Premier League ani razu nie zagrał od pierwszej minuty, a przecież jeszcze do niedawna uchodził za największy skarb w drużynie Manchesteru United. Jego sytuacja niepokoi kibiców, a samego zawodnika skłania do zmiany klubowych barw. Jest bardzo zdeterminowany, aby do transferu doszło już tej zimy.
Manchester United oczywiście chciałby zatrzymać gwiazdora w kadrze, ale ma świadomość, że to zadanie wręcz niemożliwe. Amorim na pewno nie wycofa się ze swoich decyzji i dalej będzie pomijał Mainoo, o ile ten nie wskoczy na wymagany poziom.
Temat transferu Mainoo jest nieustannie analizowany przez media. Fabrizio Romano potwierdza, że trwają rozmowy z różnymi klubami, bowiem zainteresowanie Anglikiem jest olbrzymie. Jego priorytetem pozostaje Napoli, gdzie po opuszczeniu Old Trafford błyszczą też Scott McTominay oraz Rasmus Hojlund.
Mainoo czeka na zielone światło od włodarzy Manchesteru United. Do wyjaśnienia pozostaje kwestia warunków tego transferu. Napoli chciałoby uwzględnić w umowie wypożyczenia opcję późniejszego wykupu, ale angielski gigant nie chce się na to zgodzić. Pomocnik preferuje włoski kierunek, mimo konkretnych zakusów ze strony Chelsea, Newcastle United czy Aston Villi.










