Bellingham ryzykuje karę po El Clasico. Gest Anglika wywołał burzę

Jude Bellingham znalazł się w centrum kontrowersji po El Clasico. Według "Sportu" Real Madryt i La Liga mogą rozważać nałożenie kary na Anglika za gest po zdobyciu bramki.

Jude Bellingham
Obserwuj nas w
Associated Press / Alamy Na zdjęciu: Jude Bellingham

Bellingham powtórzył gest, za który był już karany przez UEFA

Jude Bellingham po raz kolejny okazał się kluczowy dla Realu Madryt. Pomocnik asystował przy bramce Kyliana Mbappe, a następnie sam ustalił wynik niedzielnego hitu z FC Barceloną. Jednak to nie jego świetna forma, lecz zachowanie po golu przyciągnęło największą uwagę mediów.

Jak informuje „Sport”, kamery uchwyciły, jak Bellingham po zdobyciu bramki wykonał w stronę trybun gest w okolice krocza, po czym uniósł głowę z wyzywającym wyrazem twarzy. Ten sam gest, który w przeszłości kosztował go karę ze strony UEFA podczas Euro 2024, może teraz ponownie sprowadzić na niego problemy. Wówczas Anglik został ukarany grzywną w wysokości 25 tysięcy funtów oraz zawieszeniem.

POLECAMY TAKŻE

Tym razem sprawą może zająć się La Liga, która ma prawo nałożyć karę finansową za „prowokacyjne zachowanie” w trakcie meczu. Jak podaje „Sport”, decyzja nie została jeszcze podjęta, ale incydent został odnotowany w raporcie delegata spotkania.

Na napiętą atmosferę wokół El Clasico wpłynęły również wydarzenia z końcówki meczu. Czerwona kartka dla Pedriego wywołała przepychanki i ostre wymiany zdań między zawodnikami obu drużyn. Gest Bellinghama jest zatem jednym z wielu czynników zapalnych, który trafił na pierwsze strony hiszpańskich gazet. Na razie nie wiadomo, czy piłkarz zostanie ukarany, czy skończy się jedynie na ostrzeżeniu.

Zobacz również: Były prezes Realu: To było niedopuszczalne. Teraz Vinicius musi to zrobić! [NASZ WYWIAD]