MŚ: Holandia uniknęła katastrofy, Argentyna skorzystała z błędu bramkarza [WIDEO]

Holandia - Stany Zjednoczone
Obserwuj nas w
fot. PressFocus Na zdjęciu: Holandia - Stany Zjednoczone

Podsumowanie sobotnich spotkań 1/8 finału mistrzostw świata w Katarze. Poznaliśmy rezultaty pierwszych meczów fazy pucharowej na trwającym mundialu. Reprezentacja Holandii została pierwszym ćwierćfinalistą turnieju w Katarze po pokonaniu Stanów Zjednoczonych (3:1). W drugim spotkaniu Argentyna wygrała 2:1.

Dumfries bohaterem Oranje

Reprezentacja Holandii pokonała w pierwszym sobotnim spotkaniu 1/8 finału mistrzostw świata Stany Zjednoczone. Oranje pokonali ekipę Gregga Berhaltera 3:1. Podopieczni Louisa Van Gaala kolejny występ na mundialu zaliczą w piątek 9 grudnia na Lusail Stadium.

Bohaterem meczu został Denzel Dumfries, który zanotował dwie asysty przy bramkach zdobytych przez Memphisa Depaya i Daleya Blina. Ponadto piłkarz Interu Mediolan sam strzelił gola. Autorem jedynego trafienia dla Jankesów, był natomiast Haji Wright, wykorzystując podanie od Christiana Pulisicia.

Matthew Ryan antybohaterem Australii

Reprezentacja Argentyny zgodnie z przewidywaniami wygrała z Australią i dołączyła do Holandii w ćwierćfinale Mistrzostw Świata w Katarze. Strzelanie rozpoczął nie kto iny jak Lionel Messi, który w 35 minucie wykorzystał podanie od Nicolasa Otamendiego i pokonał bramkarza Kangurów. To Mathew Ryan w drugiej połowie spotkania popełnił fatalny błąd, który wykorzystał Julian Alvarez. Emocje w dalszej części zapewnił Craig Goodwin, którego uderzenie pechowo odbiło się od jednego z defensorów i trafiło do bramki obok bezradnego Emiliano Martineza. Ostatecznie zostało uznane jako trafienie samobójcze Enzo Fernandeza.

Wyniki sobotnich meczów mistrzostw świata (3 grudnia):

Holandia – Stany Zjednoczone 3:1 (2:0)
1:0 Depay 10′
2:0 Blind 45+1′
2:1 Wright 76′
3:1 Dumfries 81′

Argentyna – Australia 2:1 (1:0)
1:0 Messi 35′
2:0 Alaverz 57′
2:1 Fernandez 77′ (sam.)

Czytaj więcej: Mundial: Korea wywalczyła awans w samej końcówce, Szwajcaria gra dalej – piątkowe wyniki

Komentarze