Messi po pobiciu rekordu Maradony. “Byłby ze mnie dumny”

Lionel Messi
Obserwuj nas w
fot. PressFocus Na zdjęciu: Lionel Messi

Lionel Messi po środowym spotkaniu Argentyny z Polską na mundialu w Katarze miał powody do radości. Mistrzowie Ameryki Południowej po pierwsze wywalczyli awans do fazy pucharowej mundialu. Doświadczony zawodnik pobił też rekord Diego Armando Maradony pod względem występów na mistrzostwach świata.

  • Lionel Messi jest wciąż kluczową postacią w reprezentacji Argentyny
  • RMC Sport podał, że 35-latek pobił właśnie rekord Diego Armando Maradony
  • Gwiazda PSG ma najwięcej występów w historii na mistrzostwach świata w reprezentacji Argentyny

Messi lepszy od Maradony

Lionel Messi w środę wieczorem rozegrał swoje 22. spotkanie na mundialu. Zawodnik broniący na co dzień barw PSG ustanowił zatem rekord pod tym względem w reprezentacji Argentyny. Sam zainteresowany krótko skomentował to w jednej z pomeczowych rozmów.

Dopiero niedawno się o tym dowiedziałem, nie wiedziałem o tym wcześniej. Miło, że udało mi się coś takiego osiągnąć. Myślę, że Diego byłby ze mnie dumny, bo zawsze był względem mnie bardzo życzliwy. Zawsze był szczęśliwy, gdy mi się powodziło – mówił Messi cytowany przez RMC Sport.

Zobacz także:

Nieznany smak awansu okazał się zwyczajnym słodko-gorzkim. Mundialowy blog Olkiewicza #12
Grzegorz Krychowiak (L) i Artur Jędrzejczyk (P) - reprezentacja Polski

Rzadko w piłce nożnej zdarzają się rzeczy nieskazitelne. Każdy udany sezon zazwyczaj miewa słabsze momenty, czasem chwile zwątpienia, czasem chwile cierpienia. Każdy najmniejszy sukces zazwyczaj wykuwa się w bólach, jeśli nawet udaje się je zamaskować na boisku, to z pewnością wyjdą w pełni na materiałach z treningów. Nie ma drużyn idealnych, piłkarzy idelanych, partii idealnych.

Czytaj dalej…

Kapitan reprezentacji Argentyny w starciu z Biało-czerwonymi nie wykorzystał rzutu karnego. Messi przegrał pojedynek z Wojciechem Szczęsnym, który obronił drugą jedenastkę w trakcie turnieju w Katarze.

Argentyński zawodnik w trakcie trwającego mundialu wystąpił jak na razie w trzech meczach, notując w nich dwa trafienia i jedną asystę. Okazję do poprawienia tego bilansu piłkarz będzie miał już w sobotę, gdy ekipa Lionela Scaloniego zmierzy się z Australią w 1/8 finału. Zwycięzca tej pary zagra z lepszym z pary Holandia – Stany Zjednoczone.

Czytaj więcej: Szczęsny: przed karnym założyłem się z Messim o 100 euro

Komentarze