Bremer na liście życzeń Realu Madryt
Real Madryt planuje wzmocnienia w obronie na lato przyszłego roku. Jednym z kandydatów jest Gleison Bremer z Juventusu. Brazylijczyk imponuje fizycznością, odważnym stylem gry do przodu i pewnością z piłką przy nodze. To cechy, które sprawiły, że znalazł się wysoko na liście życzeń Królewskich.
Los Blancos rozważali także innych obrońców. William Saliba podpisał jednak nowy kontrakt z Arsenalem, a Liverpool nie zamierza sprzedać Ibrahima Konate. W takiej sytuacji profil Bremera wydawał się interesującą alternatywą, zwłaszcza że jego klauzula wykupu wynosi 60 milionów euro.
Problemem jest jednak wiek Brazylijczyka. W 2026 roku skończy 28 lat, a polityka transferowa Realu coraz częściej skupia się na piłkarzach młodszych i perspektywicznych. Dodatkowo transfer komplikuje duża konkurencja z Premier League. Media podają, że Liverpool, Manchester City, Arsenal, Manchester United i Chelsea są gotowe powalczyć o obrońcę i w razie potrzeby zapłacić pełną klauzulę.
W tej sytuacji Real Madryt coraz mocniej zwraca uwagę na inne nazwiska. Takim wyborem może być Dayot Upamecano, który lepiej wpisuje się w strategię klubu i jest realnym celem. Bremer pozostaje graczem cenionym przez skautów, lecz wymagania finansowe i rosnące zainteresowanie Anglików znacznie zmniejszają szanse na jego transfer do zespołu prowadzonego przez Xabiego Alonso.
Zobacz również: Barcelona sprowadzona na ziemię. Hiszpanie brutalnie podsumowali jej grę