Amorim przestrzega klub. To jego plan ws. transferów

Ruben Amorim jest otwarty na styczniowe transfery, ale odradza Manchesterowi United nieprzemyślane ruchy, które regularnie dokonywał w przeszłości.

Ruben Amorim
Obserwuj nas w
fot. SPP Sport Press Photo. Na zdjęciu: Ruben Amorim

Man United ma miejsce na nowych zawodników. Amorim jednak ostrzega

Manchester United wydał latem ponad 200 milionów euro na trzy transfery do ofensywy. Teraz skupi się na wzmocnieniu innych formacji, dlatego media od miesięcy łączą giganta z kolejnymi nazwiskami. Zimowe okienko nie powinno jednak okazać się przełomowe, choć oczywiście klub nie wyklucza ruchów kadrowych.

Na pewno Manchester United ma swoje problemy – Bryan Mbeumo oraz Amad Diallo wyjechali na Klubowe Mistrzostwa Świata, a kilku zawodników mierzy się z urazami. Są to oczywiście krótkoterminowe absencje, ale skłaniają włodarzy ku rozglądnięciu się po rynku transferowym.

POLECAMY TAKŻE

Na dłuższą metę Manchester United chciałby sprowadzić nawet dwóch nowych środkowych pomocników, a także przebudować defensywę. Czy do pierwszych ruchów dojdzie już zimą? Ruben Amorim przyznaje, że w składzie jest miejsce na nowych zawodników, ale jednocześnie przestrzega klub, aby ten nie decydował się na paniczne transfery, których w przeszłości nie brakowało. Nietrafione wydatki to jeden z powodów, dla których Czerwone Diabły przez kilka kolejnych sezonów nie liczyły się w grze o najwyższe cele.

– Mamy w kadrze miejsce na kilku zawodników, ale bardzo ważne dla klubu jest, aby mieć plan. Musimy sprowadzić piłkarzy, których znamy. Musimy mieć co do nich pewność. Lepiej nie sprowadzać nikogo, jeśli nie jesteśmy pewni. Tak patrzę na te sprawy, może powinienem robić to inaczej. Nie możemy popełniać błędów z przeszłości – przyznał szkoleniowiec Manchesteru United.