Cudowny gol odwołany, dobra decyzja przy rzucie karnym
El Clasico wzbudza zawsze wiele emocji. Nie inaczej jest i tym razem, bowiem rywalizacja Realu Madryt z Barceloną to mecz na wielkim poziomie, w którym zawsze wiele się dzieje. Tym razem zaangażowanie jest szczególne, bowiem Los Blancos chcą przerwać serię porażek w rywalizacji z Dumą Katalonii. Wszyscy pamiętają przecież poprzedni sezon i bardzo słabą grę w tej rywalizacji.
Dzisiaj, pomimo tego, że mamy za sobą raptem 20 minut gry, działo się sporo i bardzo kontrowersyjnie. Przede wszystkim już po raptem kilku minutach gry sędzia wskazał na rzut karny po faulu w jedenastce Barcelony. Wówczas zahaczony był Vinicius Junior, ale po analizie VAR arbiter odwołał swoją decyzję, bowiem zapewne uznał, że to gracz Realu kopnął Lamine Yamala, a nie odwrotnie.
Kilka chwil później kapitalnym strzałem z dystansu popisał się Kylian Mbappe, ale arbiter po szybkiej analizie VAR zdecydował odwołać się gola. Wszystko przez fakt, że Francuz znajdował się na nieznacznej pozycji spalonej w momencie podania. Tym samym na tablicy wyników nadal było 0:0, choć mogło być nawet 2:0, gdyby wszystko złożyło się pomyślnie dla Królewskich.
Zobacz także: Najwyższy wynik w El Clasico. To największe wygrane w historii









