Antony mógł trafić do giganta. Kompany do niego zadzwonił
Bayern Monachium do samego końca letniego okienka pracował nad wzmocnieniami ofensywy. Ostatecznie sprowadził na wypożyczenie Nicolasa Jacksona, który w przyszłym roku może zostać wykupiony z Chelsea. Kandydatów do przenosin na Allianz Arena nie brakowało, bowiem na przestrzeni miesięcy media informowały chociażby o Rafaelu Leao, Bradleyu Barcoli, Nico Williamsie czy Rodrygo. Do tej listy życzeń warto teraz dopisać dodatkowe nazwisko, ponieważ zgłosił się po nie sam Vincent Kompany.
Mowa tu o Antonym, który tego lata definitywnie przeniósł się z Manchesteru United do Betisu. Hiszpański zespół na podstawie wcześniejszego wypożyczenia uznał, że skrzydłowy jest warty wydania na niego 22 milionów euro. Jego przyszłość nie była natomiast pewna do samego letniego okienka, bowiem dopiero na początku września opuścił Old Trafford.
Sam zawodnik przyznaje, że na finiszu okienka zgłosił się po niego Bayern Monachium, a dokładniej właśnie Kompany. Zadzwonił, aby przekonać go do zmiany planów, ale ten był już pogodzony z dołączeniem do Betisu.
– Powiem to wprost, naprawdę się zawahałem. Rozmawialiśmy o gigantycznym klubie, Bayernie. A fakt, że Kompany ze swoim wielkim doświadczeniem, zadzwonił do mnie osobiście… – wspominał Antony.
Brazylijczyk zapewne nie żałuje transferu do Betisu. W tym sezonie uzbierał już sześć bramek oraz dwie asysty w 11 występach.
