Mecz z mocnym podtekstem politycznym. Znamy składy na starcie Iran – USA

Reprezentacja Iranu
Obserwuj nas w
Pressfocus Na zdjęciu: Reprezentacja Iranu

We wtorek o godzinie 20:00 w ostatnim meczu fazy grupowej w grupie B zmierzą się Iran i Stany Zjednoczone. Będzie to spotkanie o mocnym zabarwieniu politycznym, dlatego na boisku spodziewamy się zobaczyć wiele walki i pięknych bramek. Trenerzy obu zespołów podali wyjściowe składy na to starcie.

  • W ostatnim meczu fazy grupowej Iran zagra z USA
  • Obie nacje od dawna są w konflikcie, co może przełożyć się na wydarzenia na boisku
  • Poznaliśmy już podstawowe składy obu reprezentacji

Iran powalczy z USA o coś więcej niż zwycięstwo

Los chciał, że reprezentacja Iranu w ostatnim meczu fazy grupowej w Katarze zmierzy się ze Stanami Zjednoczonymi. Obie nacje od dawna są ze sobą skonfliktowane, co chcąc nie chcąc przekłada się również na ich rywalizację podczas przeróżnych zawodów sportowych. Nie inaczej jest w kontekście ich rywalizacji w Katarze. Iran ma spore szanse na awans do fazy pucharowej, dlatego wtorkowy mecz z USA ma wyjątkową stawkę.

Podopieczni Gregga Belhaltera przed rozpoczęciem tego starcia zajmują trzecią pozycję i tracą do Iranu jeden punkt. Ewentualna wygrana zapewni im wyjście z grupy, co w kraju odebrane zostałoby jako spory sukces. Zdaje sobie z tego sprawę sztab szkoleniowy.

Stany Zjednoczone podczas Mistrzostw Świata w Katarze nie przegrali jeszcze żadnego meczu. Wciąż czekają jednak również na pierwsze zwycięstwo. W poprzednich starciach zremisowali oni 1:1 z Walią i 0:0 z Anglią. Bukmacherzy dużo większe szanse dają piłkarzom z USA, jednak Iran w starciu z Walią pokazał, że nie należy go przedwcześnie skreślać.

Oficjalne składy na mecz Iran – Stany Zjednoczone

Iran: Beiranvand – Rezaeian, Hosseini, Pouraliganji, Mohammadi – Ezatolahi, Noorollahi, Hajsafi – Gholizadeh, Azmoun, Taremi

USA: Turner – Dest, Carter-Vickers, Ream, Robinson – Adams, McKennie, Musah – Weah, Sargent, Pulisic

Sprawdź również: Mistrz Afryki gra dalej! Premierowe trafienie lidera na wagę 1/8 finału [WIDEO]

Komentarze