Reprezentacja Portugalii przegrała z Marokiem 0-1 i odpadła z mundialu. Po meczu Pepe był sfrustrowany poziomem sędziowania i doszukiwał się spisku. Arbitrem prowadzącym ćwierćfinałowe spotkanie był Argentyńczyk Facundo Tello.
- Portugalia przegrała z Marokiem 0-1
- Oznacza to, że nie zagra w półfinale mistrzostw świata
- Pepe doszukuje się spisku i uderza w Argentyńczyków
Pepe dał wyraz swojego oburzenia
Maroko sprawiło kolejną sensację. Tym razem ofiarą fantastycznej gry defensywnej padła Portugalia, która nie potrafiła trafić do siatki i w ostatecznym rozrachunku przegrała 0-1. W trakcie spotkania nie brakowało narzekań na postawę sędziego. Doszukiwano się jego błędnych decyzji, bowiem kilka razy doszło do kontrowersji w polu karnym. Arbiter ani razu nie podyktował “jedenastki”.
Po meczu krytycznie o jego występie wypowiedział się Pepe. Nie umknęło jego uwadze, że spotkanie poprowadził Argentyńczyk Facundo Tello. Obrońca reprezentacji Portugalii doszukuje się spisku, którego celem jest wygranie przez Argentynę całego mundialu.
– To niewytłumaczalne, że dziś nasz mecz prowadził Argentyńczyk, po tym co stało się we wczorajszym starciu Holandia – Argentyna i po narzekaniach Leo Messiego. Po tym, co dziś zobaczyliśmy, można już wręczyć puchar Argentyńczykom – wypalił obrońca reprezentacji Portugalii.
Pepe narzekał również na nieadekwatną liczbę minut doliczonych do drugiej połowy. Jego zdaniem marokański bramkarz przetrzymywał każdą złapaną piłkę, przez co ukradł zdecydowanie więcej czasu.
Zobacz również:
Komentarze