W sobotę pojawiły się złe wiadomości na temat zdrowia legendarnego Pele. Ponoć chemioterapia związana z rakiem okrężnicy przestała dawać efekty. Sam Brazylijczyk uspokoił swoich fanów, twierdząc, że czuje się bardzo silny.
- Pele walczy z rakiem okrężnicy
- Poważna choroba dróg oddechowych znacznie utrudnia jednak leczenie. Obecnie legendę traktuje się jedynie zabiegami paliatywnymi, czyli nie leczy się podstaw choroby
- Sam 82-latek uspokaja fanów, twierdząc, że ma w sobie wiele nadziei na powrót do zdrowia
“Wiadomości od was dają mi mnóstwo energii”
Jedna z największych legend piłki nożnej od dłuższego czasu ma ogromne problemy ze zdrowiem. Niedawno 82-latek trafił do szpitala na kolejną sesję chemioterapii z powodu raka okrężnicy. Okazało się jednak, że Brazylijczyk cierpi jednocześnie na zapalenie oskrzeli i płuc, obrzęk skóry i niewyrównaną niewydolność serca. To zmroziło fanów trzykrotnego zdobywcy Pucharu Świata. Okazuje się bowiem, że byłego napastnika leczy się teraz zaledwie paliatywnie. Oznacza to, że walczy się z objawami, a nie przyczyną choroby.
Sam były piłkarz wystosował jednak uspokajające oświadczenie w swoich mediach społecznośsciowych.
“Przyjaciele, chcę, by każdy zachował spokój i pozytywne nastawienie. Jestem silny, mam w sobie wiele nadziei i przechodzę takie leczenie, jak zwykle. Chcę podziękować całej służbie medycznej i pielęgniarskiej za całą opiekę, jaką otrzymuję. Mam w sobie wiele wiary w Boga. Każda wiadomość pełna miłości od was daje mi mnóstwo energii. Oglądanie Brazylii na mistrzostwach świata też! Bardzo dziękuję za wszystko” – możemy przeczytać.
Pele uznawany jest za jednego z najlepszych zawodników w historii piłki nożnej. Jako jedyny gracz zdobył trzykrotnie tytuł mistrza świata. Miało to miejsce w latach 1958, 1962 i 1970. Dla reprezentacji Brazylii rozegrał 92 mecze, w których strzelił aż 77 bramek.
Czytaj też: Między chcieć, a potrafić. Co zobaczymy z Francją?
Komentarze