Lothar Mathaus w ostatnich tygodniach regularnie krytykuje Roberta Lewandowskiego. Legenda Bayernu Monachium wciąż ma żal o transfer 34-latka do FC Barcelony, dlatego korzysta z każdej okazji, do wbicia mu w mediach szpilki. Nie inaczej było po spotkaniu Polski z Arabią Saudyjską.
- W sobotę Polacy odnieśli ważne zwycięstwo nad Arabią Saudyjską
- Swoją premierową bramkę na mundialu strzelił Robert Lewandowski
- Lothar Matthaus w ironiczny sposób skomentował słowa kapitana reprezentacji Polski
Krytyki Matthausa pod adresem Lewandowskiego ciąg dalszy
W sobotę reprezentacja Polski wygrała 2:0 z Arabią Saudyjską, a swoją premierową bramkę na finałach Mistrzostw Świata strzelił Robert Lewandowski. Kapitan biało-czerwonych po spotkaniu, podczas rozmowy z mediami stwierdził, że spełniło się jedno z jego marzeń. Nie omieszkał w złośliwy sposób skomentować tego Lothar Matthaus.
Legenda Bayernu Monachium regularnie krytykuje Roberta Lewandowskiego i zrobiła to ponownie po sobotnim spotkaniu.
– Jest to oczywiście wielkie przeżycie, ale nie do końca rozumiem Roberta i jego wypowiedzi. Bo moim zdaniem jednak spełnieniem marzeń jest osiągnięcie sukcesu z drużyną. Tu chodzi o piłkę nożną, jest to sport zespołowy i jednak więcej znaczy awans na przykład do ćwierćfinału, niż pokonanie raz lub dwa bramkarza – stwierdził.
Niemiec skomentował również w zgryźliwy sposób zwycięstwo biało-czerwonych, starając się umniejszyć jego wagę.
– Gdy w meczu finałów mistrzostw świata wygrywa się 2:0, to na pewno nie wynika to tylko ze szczęścia. Reprezentacja Polski rozegrała dobry mecz, ale do zachwytów jeszcze daleko. Jeśli bohaterem spotkania zostaje bramkarz, to znaczy, że miał naprawdę dużo pracy – dodałw rozmowie z Przeglądem Sportowym.
Czytaj dalej: De Bruyne szczerze o swoich zarobkach. “To dużo pieniędzy, ale klub może sobie na to pozwolić”
Komentarze