Matty Cash przed mundialem: jesteśmy gotowi

Matty Cash
Obserwuj nas w
PressFocus Na zdjęciu: Matty Cash

W sobotę odbyła się następna konferencja prasowa reprezentacji Polski, która jest już w Katarze i przygotowuje się do pierwszego meczu mistrzostw świata. Na rozmowę z dziennikarzami wysłany został m.in. Matty Cash.

  • Za nami kolejna konferencja prasowa reprezentacji Polski w Katarze
  • Na pytania dziennikarzy odpowiadali Matty Cash oraz Nicola Zalewski
  • Tym razem na sali nie było selekcjonera “Biało-Czerwonych” Czesława Michniewcza

Matty Cash marzył o występie na mistrzostwach świata

Dzisiaj o godzinie 14:15 na kanale “Łączy nas piłka” mogliśmy obejrzeć następną konferencję prasową reprezentacji Polski, która we wtorek 22 listopada o godzinie 17:00 podejmie Meksyk w swoim pierwszym spotkaniu mundialu 2022. Na pytania dziennikarzy tym razem odpowiedział między innymi Matty Cash, który nie ukrywał podekscytowania obecnością na mistrzostwach świata.

Marzeniem każdego dzieciaka jest udział w takim turnieju. Wraz z całą drużyną jesteśmy podekscytowani. Czujemy się gotowi, bo mieliśmy dobre przygotowania i wygraliśmy z Chile. Dobrze jest tutaj być, nie możemy doczekać się pierwszego meczu. Lubię grę pod presją, czego doświadczam w Premier League. W reprezentacji presja jest jednak jeszcze większa – powiedział Matty Cash.

Każde spotkanie będzie ważne, ale w tym momencie najważniejsze jest osiągnięcie pozytywnego wyniku w starciu z Meksykiem. Dzisiaj i wczoraj analizowaliśmy grę reprezentacji Meksyku. To świetna drużyna. Natomiast nasi piłkarze także potrafią zrobić różnicę. Wierzymy, że jesteśmy od nich lepsi – dodał prawy obrońca.

W Anglii bardzo często pada deszcz, więc fajnie, że tutaj świeci słońce. Podczas popołudniowych treningów temperatura jest odpowiednia. Poprosiłem Emiliano Martineza o koszulkę Leo Messiego, jeśli będzie to możliwe. Żadnego zakładu nie było. Jesteśmy klubowymi kolegami, a kiedy wyjdziemy na boisko w Katarze, staniemy się rywalami – stwierdził boczny defensor Aston Villi.

Czułem wsparcie w Anglii i Polsce po tym, jak zdecydowałem się na grę w polskiej reprezentacji. Debiut z Andorą był wyjątkową chwilą w moim życiu. Ten dzień zapamiętam na zawsze – przyznał wychowanek Nottingham Forest.

Gra na wahadle wiąże się z tym, że jesteś ustawiony trochę bardziej ofensywnie. Mogę występować zarówno jako wahadłowy, jak i na pozycji bocznego obrońcy – zakończył 25-letni zawodnik.

Komentarze