Ben Foster uważa, że Jordan Pickford powinien obronić strzał Aureliena Tchouameniego w meczu Francja – Anglia. Jego zdaniem bramkarz reprezentacji Anglii zbyt późno zareagował przy uderzeniu pomocnika Realu Madryt.
- Ben Foster uderza w Jordana Pickforda
- Zdaniem byłego bramkarza angielskiej kadry, Pickford powinien obronić strzał Tchouameniego
- Foster uważa, że golkiper Evertonu spóźnił się z interwencją
Foster gani Pickforda za interwencję przy straconym golu
Aurelien Tchouameni zaskoczył Jordana Pickforda atomowym uderzeniem z dystansu w pierwszej połowie meczu Francji z Anglią. Choć angielski golkiper rzucił się w kierunku lecącej piłki to nie zdążył z interwencją. Pojawiły się informacje, że piłka uderzona przez zawodnika Les Blues leciała z prędkością ponad stu kilometrów na godzinę.
Mimo to były bramkarz reprezentacji Anglii Ben Foster uważa, że Jordan Pickford popełnił w tej sytuacji błąd i wskazuje na zbyt późną reakcję. – Myślę, że stało się tak dlatego, że po prostu był zbyt wolny w tej sytuacji. Nie sądzę, aby zlekceważył fakt, że piłka będzie podkręcona z taką siłą, ale na takim poziomie musisz być przygotowany – przyznał Foster.
– Uważam, że wielu bramkarzy z Premier League złapało by ten strzał, naprawdę. To uderzenie nie było aż tak precyzyjne, jakby mogło się wydawać, że leci w sam róg. Myślę, że gdyby pokazać Pickfordowi ten gol jeszcze raz to powiedziałby, że mógłby zachować się lepiej – dodał.
Mimo nie zbyt przychylnych słów Bena Fostera, Jordan Pickford rozegrał bardzo udany turniej. Puścił łącznie cztery gola: po dwa w meczach z Francją i Iranem. Media podkreślają jednak jego znakomitą interwencję przy strzale Girouda tuż przed drugą bramką dla Francji w sobotnim meczu, a także zachowanie czystego konta w starciu z Senegalem.
Zobacz również: Southgate zrezygnuje? Anglia ma już potencjalnych następców
Komentarze