- Paul Pogba doznał kontuzji w 22. minucie meczu z Cremonese
- Francuz opuścił murawę i nie zagra już do końca sezonu
- Pomocnik od momentu powrotu do Juventusu zmaga się z różnymi problemami zdrowotnymi
Pech nie opuszcza Francuza
Latem 2022 roku Paul Pogba sfinalizował swój powrót do Turynu. Po rozstaniu z Manchesterem United Francuz podpisał kontrakt z Juventusem, gdzie z powodzeniem grał przed przenosinami na Wyspy Brytyjskie. Włoscy kibice wiązali z tym ruchem ogromne marzenie, gdyż w dobrej dyspozycji Pogba jest zawodnikiem z najwyższej półki.
Jeszcze w trakcie przedsezonowych przygotowań Pogba doznał kontuzji, która odebrała mu pierwszą część kampanii, a także możliwość wyjazdu na mistrzostwa świata w Katarze.
Po nowym roku Francuz wrócił na boisko, jednak po zaledwie dwóch meczach czekała go kolejna pauza. Do optymalnej formy doszedł w kwietniu, kiedy to zaczął regularne występy dla Starej Damy. Do tej pory na murawie pojawiał się jedynie z ławki rezerwowych. Spotkanie z Cremonese zaczął natomiast w wyjściowej jedenastce.
W 22. minucie problemy zdrowotne po raz kolejny dały o sobie znać. Pogba padł na murawę i zalał się łzami, co sugerowało, że nie będzie w stanie kontynuować gry. Po zmianie pomocnik niezwłocznie udał się do szatni, a tuż za nim popędzili niektórzy koledzy z drużyny.
Wstępne badania wykazały uszkodzenie mięśnia czworogłowego lewego uda, co oznacza dla niego koniec sezonu.
Zobacz również: Pierwsze żądania Pochettino w Chelsea. Domaga się transferów i gry młodzieżowców
Komentarze