Jagiellonia Białystok

Następny mecz

Jagiellonia Białystok

PKO BP Ekstraklasa |

23 listopada 2025

12:15

1.77

4.10

4.30

GKS Katowice

Kursy mogą ulec zmianie. Aktualizacja z dnia: 9 listopada 2025 19:52.

Newsy

Jagiellonia Białystok – terminarz i wyniki

Jagiellonia Białystok – skład i statystyki

Jagiellonia Białystok – transfery

Jagiellonia Białystok - historia klubu

Jagiellonia powstała w maju 1920 roku. Klub założyli żołnierze batalionu zapasowego 42 Pułku Piechoty pod nazwą WKS 42 Pułk Piechoty Białystok (Wojskowy Klub Sportowy). “Wojskowi” pierwszy oficjalny mecz rozegrali 30 maja 1920 roku z Kresowcami wygrywając 5:1.

Obecne barwy białostockiego klubu to czerwono-żółte koszulki. W przeszłości jednak to czarno-białe barwy kojarzyły się z “Jagą”, które dzisiaj pozostają jedynie w tradycji jako drugi lub trzeci komplet strojów.

W swoim dorobku Jagiellonia posiada po jednym trofeum Pucharu Polski i Superpucharu oraz dwukrotne wicemistrzostwo kraju. Dodatkowo Jagiellonia na swoim koncie ma również brązowy medal mistrzostw Polski.

Swoje mecze domowe “Jaga” rozgrywa na stadionie miejskim w Białymstoku. Pojemność obiektu wynosi 22 386.

Droga Jagielloni do Ekstraklasy

Sympatycy klubu z Podlasia z pewnością musieli długo wyczekiwać awansu na najwyższy szczebel ligowy w kraju. Dopiero sezon 1974/75 przyniósł pierwszy poważny sukces, jakim był awans do ówczesnej II ligi (obecnie I liga). Wcześniej “Jaga” występowała na poziomie A klasy lub Ligi Okręgowej.

Premierowy awans do Ekstraklasy “Jaga” zaliczyła w kampanii 1986/87 pod wodzą trenera Janusza Wójcika. Ekipa z Białegostoku popisała się świetnym sezonem przegrywając zaledwie dwa mecze w trakcie całych rozgrywek. To pozwoliło w pełni zasłużenie zająć pierwsze miejsce w tabeli 2. ligi.

Początkowo w Ekstraklasie nie było jednak tak kolorowo dla Jagielloni. “Jaga” zajmowała w dwóch kolejnych sezonach ledwie 8. miejsce. Mimo przeciętnych występów w I lidze, Jagiellonia w 1989 roku była o krok od wygrania pierwszego cennego trofeum. Chodzi o Puchar Polski, w którym to “Jaga” uległa Legii Warszawa 2:5. 

Po przegranym finale szeregi Jagielloni opuściło wielu kluczowych zawodników takich jak Dariusz Czykier czy Jacek Bayer. W przyszłym sezonie braki kadrowe poskutkowały spadkiem z Ekstraklasy. W tej kampanii “Jaga” zdołała wygrać zaledwie 2 mecze oraz straciła aż 91 bramek.

Na sezon 1992/93 białostocki klub ponownie zameldował się w najwyższej klasie rozgrywkowej. Było to jednak tylko chwilowe, bo Jagiellonia rozgrywki te zakończyła na ostatnim miejscu w  tabeli. W kolejnych latach było jeszcze gorzej.

“Jaga” w niższych ligach

Od 1994 roku dla Jagielloni nastały ciemne lata. Klub z Białegostoku przez kolejne 14 lat zmagał się w niższych klasach rozgrywkowych. W skutek ciągłych spadków i regresu Jagiellonia znalazła się nawet w IV lidze, w której została na dwa lata. W sezonie 2000/01 po kilkuletniej przerwie “Jaga” wróciła na zaplecze Ekstraklasy. 

W 2. lidze drużynę prowadził były selekcjoner reprezentacji Polski, Wojciech Łazarek. Na nic jednak zdało się jego doświadczenie, bo “Jaga” szybko wróciła do 3. ligi, by w kolejnym roku znów awansować.

Jako beniaminek II ligi w sezonie 2003/2004 “Jaga” sensacyjnie zameldowała się w półfinale Pucharu Polski. Po drodze pokonała takie marki jak: Zagłębie Lubin, Pogoń Szczecin oraz Raków Częstochowa. W półfinale zmierzyła się z Legią Warszawa. W pierwszym meczu w Białymstoku doszło do skandalu. Mecz został przerwany z powodu burd chuligańskich, a “Jaga” została ukarana walkowerem. Drugi mecz przy ulicy Łazienkowskiej zakończył się remisem 0:0, co pozwoliło Legii awansować do finału.

Powrót Jagielloni na salony 

Po raz pierwszy zapach Ekstraklasy po dłuższym niebycie “Jaga” poczuła w sezonie 2005/06. Wówczas Jagiellonia stanęła przed wielką szansą powrotu do piłkarskiej elity. Wystarczyło uporać się w meczu barażowym z Arką Gdynia. Pomorzanie jednak tanio skóry nie sprzedali i okazali się być drużyną lepszą zachowując byt w Ekstraklasie.

Sezon później Jagiellonia w końcu dopięła swego. Po czternastu latach dołączyła ponownie do elity krajowego podwórka awansując z drugiego miejsca ustępując w II lidze jedynie Ruchowi Chorzów. Co było dalej? Pierwszy sezon w Ekstraklasie był trudny dla Jagielloni, która ledwo się utrzymała. Następne lata były już znacznie lepsze i “Jaga” na stałe zadomowiła się w Ekstraklasie, w której nieprzerwanie występuje do dnia dzisiejszego.

W 2008 roku funkcję trenera Jagielloni objął Michał Probierz. To właśnie ta postać jest  kojarzona z największymi sukcesami w historii klubu. Co prawda w lidze zabrakło mistrzowskiej puenty, ale  z powodzeniem jego drużyna prezentowała się w Pucharze Polski. 22 maja 2010 roku Jagiellonia sięgnęła po to trofeum zwyciężając w finale Pogoń Szczecin.

Dodatkowo dwa miesiące później doszło do kolejnego przełomowego wydarzenia dla dziejów klubu z Białegostoku. Jagiellonia po raz pierwszy zagrała w Lidze Europy - były to co prawda eliminacje, ale pierwsze kroki w międzynarodowej piłce zostały postawione.

Rok 2010 dla Jagielloni był naprawdę obfity w sukcesy. Jagiellonia nie tylko zadebiutowała w europejskich pucharach i zdobyła Puchar Polski, ale dodatkowo w sierpniu wygrała również Superpuchar Polski. W finale “Duma Podlasia” pokonała Lecha Poznań. To właśnie wtedy Jagiellonia zdobyła swoje dwa największe tytuły w historii klubu.

W tamtym czasie w Jagielloni występował m.in. Tomasz Frankowski, a po pierwszej kadencji Michała Probierza w klubie tym pracowali Czesław Michniewicz, Tomasz Hajto i Piotr Stokowiec. Probierz w latach 2014-2017 ponownie związał się z “Jagą” i tym razem przygoda ta zakończyła się wicemistrzostwem kraju w sezonie 2016/17. Rok później wyczyn ten powtórzył kolejny trener, Ireneusz Mamrot.

Mistrzostwo Polski i europejskie puchary

Sezon 2024/25 okazał się historycznym sezonem dla klubu. Jagiellonia Białystok pod wodzą Adriana Siemieńca zdobyła wymarzone mistrzostwo Polski. W ligowej tabeli wyprzedziła zespoły Śląska Wrocław i Legii Warszawa. Zdobyty tytuł dał również jej prawo gry w eliminacjach do Ligi Mistrzów.

Wprawdzie Jaga nie zdołała awansować do Ligi Mistrzów, ale zdołała się zakwalifikować do fazy ligowej Ligi Konferencji. W tych rozgrywkach zrobiła prawdziwą furorę. Dotarła do ćwierćfinału, w którym musiała uznać wyższość późniejszego finalisty Realu Betis (0:2 i 1:1). Warto wspomnień, że królem strzelców tych rozgrywek w sezonie 2024/2025 został napastnik Jagiellonii Afimico Pululu, który zdobył 8 goli.