Milan rusza po napastnika Arsenalu. Tego nikt się nie spodziewał

Milan szykuje się do styczniowego okna transferowego z jasno określonym celem. Według Il Corriere dello Sport jednym z rozważanych nazwisk jest Gabriel Jesus, który mógłby rozwiązać problemy Rossonerich w ofensywie.

Massimiliano Allegri
Obserwuj nas w
ZUMA Press, Inc. / Alamy Na zdjęciu: Massimiliano Allegri

Gabriel Jesus na liście życzeń Milanu

Milan od tygodni analizuje rynek pod kątem wzmocnienia ataku. Massimiliano Allegri oczekuje większej liczby goli i alternatywy dla duetu Christian Pulisic – Rafael Leao. Dwaj liderzy ofensywy zdobyli dwanaście z dwudziestu dwóch bramek. Zdaniem sztabu różnica jest zbyt duża, by realnie myśleć o najwyższych celach.

Milan nie skupia się wyłącznie na głośnych nazwiskach, ale na profilu napastnika, którego obecnie brakuje w kadrze. W tym kontekście pojawiła się kandydatura Gabriela Jesusa. Brazylijczyk wrócił ostatnio do treningów po długiej kontuzji kolana i szuka regularnej gry. Zależy mu na odbudowie formy i walce o miejsce w kadrze Brazylii na mistrzostwa świata w 2026 roku.

POLECAMY TAKŻE

Milan ma jednak świadomość ograniczeń finansowych. Gabriel Jesus zarabia w Anglii bardzo dużo, co czyni transfer definitywny praktycznie nierealnym. Rozważana może być jedynie formuła wypożyczenia do końca sezonu jako rozwiązanie tymczasowe. To jedyny scenariusz, który mógłby zmieścić się w możliwościach klubu.

Milan równolegle przygląda się innym opcjom. Niclas Fullkrug chce odejść z West Hamu z powodu braku gry i jest otwarty na Serie A. Zawodnik pasuje Rossonerim pod względem fizycznym i finansowym. Na liście przewija się także Mauro Icardi, choć jego sytuacja zdrowotna i wysokie zarobki budzą wątpliwości. Skauci obserwują również Mateo Pellegrino z Parmy, ale oczekiwana kwota transferu jest zbyt wysoka.

Zobacz również: Xabi Alonso mówi wprost. To może być nowy trener Realu