Liverpool obserwuje transferowy cel Newcastle
Yoane Wissa wrócił ostatnio do treningów po krótkiej przerwie. Mimo to 28-latek wciąż jest zdecydowany na odejście z klubu. Brentford jest gotowe sprzedać swojego piłkarza i wyceniło go na około 50 milionów funtów. W poprzednim sezonie reprezentant Demokratycznej Republiki Konga zdobył 20 goli i 5 asyst w 39 meczach. To przyciągnęło uwagę wielu klubów z Premier League i Arabii Saudyjskiej.
Newcastle, Tottenham i Liverpool to zespoły z Anglii, które wykazują chęć sprowadzenia napastnika. Sroki złożyły już pierwszą ofertę, ale została ona odrzucona. Rozmowy jednak wciąż trwają, a sam piłkarz jest otwarty na przeprowadzkę na St James’ Park. Z kolei dla Spurs oczekiwania finansowe Pszczół są zbyt wysokie.
Tymczasem The Reds obserwują sytuację i traktują Wissę jako „plan B” w przypadku, gdyby transfer Alexandra Isaka nie doszedł do skutku. Klub z Anfield analizuje kilka opcji do wzmocnienia ofensywy i może włączyć się do walki, jeśli negocjacje z innymi zawodnikami się skomplikują.
Zainteresowanie wykazują też zespoły z Arabii Saudyjskiej, w tym Al Nassr oraz nowa drużyna Marcina Bułki, Neom SC. Oba kluby są gotów zapłacić kwotę, którą oczekuje Brentford.
Zobacz także: Manchester City dostał ofertę za Gundogana. Guardiola długo się nie zastanawiał