Inter przekonany do Akanjiego. Szwajcar ma zostać w Mediolanie
Manuel Akanji trafił do Interu w ostatnich godzinach letniego mercato, zastępując sprzedanego do Marsylii Benjamina Pavarda. Od razu wskoczył do wyjściowej jedenastki Cristiana Chivu i grał od pierwszej do ostatniej minuty w meczach Serie A z Juventusem, Sassuolo i Cagliari oraz w starciu Ligi Mistrzów z Ajaksem. Jego szybka aklimatyzacja sprawiła, że dziś traktowany jest jak zawodnik kluczowy.
Obrońca został wypożyczony z Manchesteru City z prawem wykupu, które może zmienić się w obowiązek po spełnieniu określonych warunków. Chodzi o rozegranie przez niego co najmniej połowy spotkań w sezonie oraz o zdobycie przez Inter mistrzostwa Włoch. Jednak, jak podkreśla Fabrizio Romano, klub zamierza wykupić piłkarza niezależnie od tego, czy klauzula zostanie aktywowana.
Kwota transferu została ustalona na około 15 milionów euro. To suma, którą Inter uznaje za korzystną w kontekście jakości, jaką wnosi Szwajcar. Działacze podkreślają, że Akanji pasuje do zespołu zarówno jako prawy stoper, jak i potencjalny lider środka defensywy w przyszłości.
Pierwotnie Inter planował sprowadzić go dopiero w 2026 roku jako wolnego zawodnika. Jednak okoliczności sprawiły, że transakcja przyspieszyła, a sam piłkarz nie chciał rozmawiać z innymi klubami – jego celem od początku było przejście do Mediolanu. Dziś Akanji ma już status kluczowego zawodnika, a jego wykup jawi się nie jako opcja, lecz konieczność.
Zobacz również: Widzew z najgorszym wynikiem w Ekstraklasie. „Pachnie kolejnymi zmianami”