David rozstał się z Lille – Juve dogaduje warunki kontraktu
Jonathan David to obecnie priorytetowy cel Juventusu, by wzmocnić ofensywę. 24-letni Kanadyjczyk zakończył właśnie udział w Gold Cup, gdzie jego reprezentacja odpadła w ćwierćfinale po rzutach karnych z Gwatemalą. Po ostatnim meczu David nie tylko odniósł się do porażki, ale także zdradził, że nie podjął jeszcze ostatecznej decyzji transferowej.
– Jestem rozczarowany. Mieliśmy ten mecz pod kontrolą, ale wszystko się rozpadło – powiedział napastnik. Dodał też, że zszedł z boiska z powodu skurczów, które uniemożliwiły mu dalszą grę. Mimo bólu próbował kontynuować, ale nie był w stanie.
David występował w ostatnich sezonach w Lille, gdzie wypracował sobie silną pozycję. Jego kontrakt właśnie wygasł, co oznacza, że będzie dostępny na zasadzie wolnego transferu. Sam zawodnik podkreślił, że przeżył cenne chwile. – To było dla mnie ważne doświadczenie. Nauczyłem się dużo i wiem, że to zaprocentuje w przyszłości – przyznał.
Jeśli chodzi o przyszłość klubową, David wypowiada się ostrożnie. – Jestem podekscytowany, ale na razie muszę odpocząć. Nic nie jest jeszcze przesądzone – zaznaczył. Ostateczne decyzje mają zapaść w nadchodzących dniach.
Według doniesień „IlBianconero.com”, Juventus i otoczenie piłkarza osiągnęli już wstępne porozumienie w sprawie warunków kontraktu. Miałby on zarabiać 6 milionów euro rocznie plus 2 miliony w bonusach. Negocjacje wejdą w kluczową fazę po oficjalnym wygaśnięciu umowy z Lille.
Warunkiem finalizacji transferu jest jednak rozwiązanie kwestii Dusana Vlahovicia. Serb nie mieści się w planach trenera i Juventus stara się go sprzedać. Dopiero wtedy możliwe będzie oficjalne sprowadzenie Davida do Turynu.
Zobacz również: Milan liczył na 25 mln euro. Piłkarz odrzucił ofertę