Tuchel nie skreślił Lukaku. „Zawsze jest droga powrotna”

Thomas Tuchel
Obserwuj nas w
Pressfocus Na zdjęciu: Thomas Tuchel

W Anglii nie milknął echa po ostatnim wywiadzie Romelu Lukaku dla Sky Sports. Okazało się, że Belg brał udział w rozmowie bez wcześniejszego porozumienia z Chelsea. Co więcej, słowa wypowiedziane przez piłkarza mocno uderzyły w Thomasa Tuchela. Trener nie wystawił 28-latka w hicie przeciwko Liverpoolowi (2:2), ale zaraz po meczu zdementował plotki dotyczące odejścia zawodnika już w zimowym okienku.

  • Thomas Tuchel zareagował na plotki dotyczące odejścia Romelu Lukaku
  • Belg wyznał w wywiadzie dla Sky Sports, że nie odnajduje się w taktyce trenera The Blues
  • Napastnik za swoje zachowanie nie został powołany ne mecz Chelsea – Liverpool

Romelu Lukaku dostanie drugą szansę

W niedzielny wieczór doszło do świetnych zawodów na Stamford Bridge. W hicie 21. kolejki Chelsea zremisowała z Liverpoolem (2:2). Na murawie nie pojawił się Romelu Lukaku, choć już dawno wyleczył kontuzje. Absencja Belga była spowodowana wywiadem, który kilka dni temu udzielił telewizji Sky Sports.

Wówczas napastnik skarżył się na system, który preferuje Thomas Tuchel. W dodatku wyznał też, że za szybko odszedł z Interu i chciałby tam wrócić. (więcej tutaj)

Słowa wypowiedziane przez 28-latka zaskoczyły opiekuna The Blues. W porozumieniu z szefostwem klubu postanowił ukarać zawodnika, właśnie nie wpisując go do kadry meczowej na starcie z The Reds.

Jednak zaraz po ostatnim gwizdku w zachodnim Londynie, Tuchel odniósł się do plotek związanych z odejściem Lukaku.

On jest naszym zawodnikiem, zawsze jest droga powrotna. Wyczyścimy to za zamkniętymi drzwiami. Jak już podejmiemy decyzję, co dalej, Romelu też się dowie, być może wy też się dowiecie (kiedy wróci)” – oznajmił Niemiec.

Sprawa z Lukaku nie będzie należała do najłatwiejszych. Snajper ma trudny charakter, a część internautów zauważyła też, że Belg zaczął odcinać się od Chelsea w mediach społecznościowych. Co ciekawe, sam zainteresowany w prywatnych rozmowach z Timem Howardem wyznał, że w stolicy jest teraz dość gorąco. (więcej tutaj)

Przeczytaj również: Rangnick monitoruje piłkarza West Ham. Wielkie pieniądze w grze

Komentarze