Nuno Espirito Santo zagrożony na początku sezonu
Nottingham Forest rozpoczęło sezon Premier League od zwycięstwa u siebie nad Brentfordem (3:1). Dwie bramki dla gospodarzy zdobył Chris Wood. Doświadczony nowozelandzki napastnik pokazał, że nie stracił skuteczności z poprzedniego sezonu, w którym uzbierał 20 trafień.
Klub z City Ground zatrudnił Nuno Espirito Santo w grudniu 2023 roku. W czerwcu tego roku Portugalski szkoleniowiec przedłużył kontrakt do 2028 roku, co dawało wrażenie, że jego pozycja w klubie jest stabilna. Jednak najnowsze informacje ujawnione przez dziennikarza Matteo Moretto wskazują, że władze Nottingham poważnie rozważają możliwość zwolnienie portugalskiego menedżera.
REKLAMA | 18+ | Hazard może uzależniać | Graj legalnie
Powodem mają być narastające napięcia między trenerem a właścicielami, w dużej mierze związane z przebiegiem letniego okna transferowego. Tydzień temu Espirito Santo w rozmowie ze „Sky Sports” otwarcie mówił o swoich obawach. –
– Jesteśmy bardzo w tyle, jeśli chodzi o nasz skład. Nasze plany nie wypaliły. Przygotowanie kadry nie było idealne. Nie wiemy, jaki mamy skład. Pracują tu zawodnicy, którzy wiedzą, że zostaną wypożyczeni. Mamy duży problem – stwierdził.
Decyzja klubu w sprawie przyszłości trenera może zapaść w najbliższych dniach, jednak na razie przedstawiciele Nottingham Forest nie skomentowali sytuacji. Wygrana w pierwszym meczu sezonu pokazuje, że drużyna potrafi zdobywać punkty mimo problemów organizacyjnych. Już w niedzielę (24 sierpnia) Nottingham Forest zmierzy się z Crystal Palace na Selhurst Park.
Czy Nottingham Forest powinno zwolnić Nuno Espirito Santo?
11+ Votes