Fabiański zawinił przy straconej bramce. Niepewne wyjście bramkarza West Hamu [WIDEO]

West Ham United doznał dotkliwej porażki 2:5 z Crystal Palace. Przy pierwszej bramce Orłów błąd popełnił Łukasz Fabiański. Polak spóźnił się z wyjściem do dośrodkowanej piłki.

Łukasz Fabiański
Obserwuj nas w
MARTIN DALTON / Alamy Na zdjęciu: Łukasz Fabiański

West Ham United w meczu 34. kolejki Premier League odwiedził stadion Selhurst Park, gdzie rywalizował z Crystal Palace. Po festiwalu bramek w pierwszej połowie ostatecznie to gospodarze mogli cieszyć się ze zgarnięcia kompletu punktów, bowiem zasłużenie wygrali aż 5:2. Przy pierwszym golu błąd popełnił Łukasz Fabiański, który nie zaliczy niedzielnego popołudnia do najlepszych w karierze.

Już w 7. minucie gry Orły otworzyły worek z bramkami. Na listę strzelców wpisał się Michael Olise, który wykorzystał błąd golkipera gości. Były bramkarz reprezentacji Polski spóźnił się z wyjściem do dośrodkowania, a w rezultacie Francuz strzałem z główki umieścił piłkę w siatce.

Dla Łukasza Fabiańskiego był to 23. występ w tym sezonie w barwach Młotów. Łącznie Polak wpuścił 30 goli i zachował 6 razy czyste konto. 39-latek w bieżącej kampanii głównie pełni rolę rezerwowego oraz bramkarza na puchary. W ostatnich tygodniach zajął miejsce między słupkami ze względu na kontuzję Areoli. Umowa zawodnika z West Hamem obowiązywać będzie jeszcze przez jeden sezon.

Aktualnie West Ham zajmuje 8. miejsce w Premier League z dorobkiem 48 punktów. Do wyprzedzającego ich Manchesteru United tracą tylko 2 punkty, lecz Czerwone Diabły mają dwa zaległe spotkania. Ostatnio podopieczni Davida Moyesa odpadli z Ligi Europy, przegrywając w dwumeczu z Bayerem Leverkusen.

Komentarze