Fabiański emocjonalnie żegna się z West Hamem! Łzy Wzruszenia [WIDEO]

Łukasz Fabiański wraz z końcem obecnego sezonu odejdzie z zespołu West Ham United. Polak w emocjonalnym filmiku opublikowanym przez klub żegna się z kibicami.

Łukasz Fabiański
Obserwuj nas w
Every Second Media / Alamy Na zdjęciu: Łukasz Fabiański

Fabiański żegna się z kibicami West Hamu

Łukasz Fabiański to bez dwóch zdań jedna z najważniejszych postaci polskiej piłki w ostatniej dekadzie. Były bramkarz reprezentacji Polski zawsze stawał na wysokości zadania w Biało-Czerwonych barwach, a jego fantastyczne interwencje podczas Euro 2016 we Francji pozwoliły kadrze Adama Nawałki na awans do ćwierćfinału tych rozgrywek. Polak ma jednak także znakomitą karierę klubową.

Po opuszczeniu Legii Warszawa, Fabiański całą swoją karierę spędził w Premier League. Na tym poziomie grał dla Arsenalu, Swansea oraz West Hamu United. To w tym ostatnim zespole Polak gra do dzisiaj, ale wraz z końcem sezonu odejdzie z klubu, o czym wiadomo już od jakiegoś czasu. Teraz w emocjonalnym filmiku opublikowanym przez sam klub, bramkarz żegna się z kibicami zespołu Młotów.

Oglądaj skróty meczów Premier League

Nadszedł czas, abym się z wami pożegnał, tak jak inni moi koledzy z drużyny, którzy opuszczają zespół wraz z końcem sezonu. Chcę ogromnie podziękować wszystkim za tę piękną podróż. To było niewiarygodne – powiedział Łukasz Fabiański.

Chcę wam podziękować… bardzo się wzruszam. Po tylu spędzonych tu latach zrozumiałem skąd się bierze wasza pasja. Wiem, że nie jestem najbardziej efekciarską osobą, ale zawsze starałem się reprezentować West Ham w taki sposób, jak uważałem, że powinno to się robić. Mam nadzieję, że udało mi się to zrobić – dodał Polak.

Łukasz Fabiański dla West Hamu rozegrał w sumie 215 spotkań, w których 55 razy zachował czyste konto. Na poziomie Premier League ma 375 występów. Kilkanaście razy wystąpił także w Lidze Mistrzów oraz Lidze Europy. W gablocie ma m.in. zwycięstwo w Lidze Konferencji Europy.

Zobacz także: Yamal i Raphinha interweniują ws. Szczęsnego! To byłby hit

Komentarze