Ruch i Wisła na horyzoncie. Carlitos może nie zdążyć

Wieczysta wciąż walczy o najwyższe cele. Tymczasem nieobecność kontuzjowanego aktualnie Carlitosa może się przedłużyć. Napastnik doznał kontuzji w meczu z Górnikiem Łęczna.

Carlitos
Obserwuj nas w
fot. PressFocus Na zdjęciu: Carlitos

Carlitos będzie dłużej dochodził do siebie

Wieczysta ma za sobą wysoką porażkę z Polonią Bytom (2:4). Spotkanie ósmej kolejki Betclic 1. Ligi było kompletnie nieudane dla drużyny Przemysława Cecherza. Trener po zakończeniu meczu nie krył rozczarowania postawą swojego zespołu.

Jak dowiedział się serwis Goal.pl, w klubie z Krakowa można dłużej czekać na powrót Carlitosa do pełnej sprawności. Pierwsze prognozy zakładały, że po urazie mięśnia łydki odniesionym w starciu z Górnikiem Łęczna piłkarz będzie pauzował około czterech tygodni. Jak się jednak okazuje, scenariusz jest mniej optymistyczny.

POLECAMY TAKŻE

Początkowo wydawało się, że były zawodnik m.in. Wisły Kraków i Legii Warszawa opuści jedynie mecze z Polonią Bytom, Stalą Mielec i ŁKS-em. Tymczasem pod znakiem zapytania stoją także jego występy w prestiżowych spotkaniach przeciwko Ruchowi Chorzów i Wiśle Kraków, zaplanowanych na 28 września i 2 października.

– Tak naprawdę zawodnik będzie wracał do lekkich treningów za 3-4 tygodnie. Z kolei powrót do pełnej dyspozycji Carlitosa może potrwać jeszcze dłużej – powiedział serwisowi Goal.pl trener Cecherz.

Ofensywny pomocnik trafił do Wieczystej w letnim oknie transferowym. W obecnym sezonie rozegrał siedem meczów, w których zdobył jedną bramkę. Carlitos ma kontrakt ważny do końca czerwca 2026 roku z opcją przedłużenia o kolejne 12 miesięcy.

Czytaj więcej: Wieczysta z porażką, Cecherz bez litości dla swojej drużyny. „To kuriozum”