Widzew ruszył po duże nazwisko. Możliwy rekord transferowy
Widzew Łódź tego lata działa niezwykle aktywnie. Pod wodzą nowego właściciela klub ma ambicje, aby na stałe dołączyć do ligowej czołówki. Ekipę Zeljko Sopicia wzmocnili już chociażby Mariusz Fornalczyk, Samuel Akere, Sebastian Bergier, Lindon Selahi czy Ricardo Visus. Na tym nie koniec, bowiem jeszcze przed końcem okienka można spodziewać się nowego środkowego obrońcy oraz napastnika.
W kwestii wzmocnień defensywy celem Widzewa jest Stelios Andreou. Jego notowania w Łodzi stoją bardzo wysoko, a on sam jest mocno zainteresowany przeprowadzką do Polski. 23-letni Cypryjczyk dotąd odrzucił wszelkie inne oferty, gdyż planuje kontynuować karierę w Ekstraklasie. Zawodnik wyczekuje jednak porozumienia między klubami, a do takowego jeszcze nie doszło.
W przypadku tego transferu, Widzew mógłby nawet pobić swój rekord. Charleroi oczekuje za niego aż dwóch milionów euro – nie jest to kwota, którą łodzianie z chęcią zapłacą. Liczą, że uda się wynegocjować korzystniejsze warunki i mogą nawet poczekać do końca letniego okienka.
Na korzyść Widzewa działa fakt, że Andreou chce transferu, a jego umowa obowiązuje tylko do 2026 roku. Charleroi na dalszym etapie okienka może zostać zmuszone do sprzedaży obrońcy za mniejsze pieniądze.
Widzew ma za sobą udaną inaugurację sezonu, bowiem zdołał pokonać Zagłębie Lubin 1-0.