GKS Katowice może zmienić się nie do poznania
GKS Katowice zakończył kampanię 2024/2025 na wysokiej pozycji w tabeli. Finalnie drużyna Rafała Góraka zakończyła zmagania ósmym miejscu, będąc jednocześnie najlepszą ekipą na Górnym Śląsku. Tymczasem władze klubu już zaczęły pracę nad budową kadry na nową kampanię. Wszystko zaczęło się od wietrzenia szatni.
„Informujemy, że z końcem sezonu wygasają kontrakty obrońców Aleksandra Komora i Adriana Danka oraz pomocników Bartosza Baranowicza i Mateusza Maka. Umowy nie będą przedłużone, co oznacza, że piłkarze nie będą już reprezentowali barw GKS-u Katowice” – brzmi wiadomość opublikowana przez biuro prasowego klubu z PKO BP Ekstraklasy.
Zobacz WIDEO: Ekstraklasa jak Premier League?
Wymienieni gracze to nie jedyni, którzy żegnają się z GieKSą. Podobnie wygląda sytuacja z Filipem Szymczakiem oraz Dawidem Drachalem. Pierwszy wraca do Lecha Poznań, a drugi do Rakowa Częstochowa. Drachal w każdym razie wkrótce może zostać nowym podopiecznym Adriana Siemieńca w Jagiellonii Białystok.
Jeśli chodzi natomiast o katowicki klub, to jak na razie drużynę wzmocnił już Kacper Łukasiak. Piłkarz trafił do GieKSy z Pogoni Szczecin. Ma poprawić sytuację w ataku katowiczan. Niewykluczone, że kolejnym zawodnikiem, mogącym zasilić GKS jest Marcel Wędrychowski. Informacje na ten temat przekazał profil Footballscout na X. Jednocześnie o zawodnika ma też zabiegać Widzew Łódź.
Zobacz także: Motor z ważnym ruchem przed sezonem. Hiszpańska karta zostaje w talii
Komentarze