Kosztowne błędy z przeszłości. Ponad 30 mln euro na trzech trenerów
Juventus notuje koszmarną serię ośmiu kolejnych meczów bez zwycięstwa. W tym czasie Stara Dama odniosła pięć remisów z rzędu i trzy porażki z rzędu. Po ostatnim spotkaniu z Lazio (0:1) zarząd włoskiego klubu podjął decyzję o rozstaniu z Igorem Tudorem. Jednocześnie obowiązki tymczasowego opiekuna pierwszego zespołu przejął Massimo Brambilla. Nowy trener ma podpisać kontrakt lada moment.
Z najnowszych ustaleń Nicolo Schiry wynika, że będzie to Luciano Spalletti. W grze o posadę był również Raffaele Palladino, ale to były selekcjoner reprezentacji Włoch od początku był faworytem władz Bianconerich. 66-latek ma podpisać umowę do czerwca przyszłego roku z opcją przedłużenia o kolejne 12 miesięcy. Roczne wynagrodzenie ma wynieść 3 miliony euro.
Co ciekawe Juventus mimo tego, że niebawem zatrudni nowego szkoleniowca, wciąż musi płacić dwóm poprzednim. Jak poinformował serwis Calcioefinanza.it Thiago Motta i jego sztab do czerwca 2027 roku dostaną od klubu jeszcze ponad 16,3 mln euro. Z kolei Igor Tudor i jego współpracownicy mają zagwarantowane ponad 11 milionów euro. Doliczając do tego pensję prawdopodobnie Luciano Spallettiego i jego sztabu Stara Dama będzie miała na utrzymaniu trzech trenerów, którym wypłaci do połowy 2027 roku ponad 30 mln euro.
Aktualnie drużyna z Turynu zajmuje 8. miejsce w Serie A z dorobkiem 12 punktów. Następny mecz Juventus zagra w środę z Udinese, a poźniej w sobotę zmierzy się na wyjeździe z beniaminkiem, czyli Cremonese.









