Pierwsze kroki ws. kłamliwego transparentu
Kilka dni temu, podczas meczu 3. rundy eliminacji Ligi Konferencji Europy pomiędzy Maccabi Hajfa a Rakowem Częstochowa, doszło do skandalicznego wydarzenia. Grupa kilkunastu pseudokibiców drużyny z Izraela wywiesiła na trybunach kłamliwy transparent, na którym w języku angielskim napisane było: „Mordercy od 1939 roku”. Więcej o tej sprawie pisaliśmy TUTAJ.
Sytuacja ta wywołała oczywiście powszechne oburzenie w naszym kraju, a na ten akt prowokacji zareagowali najważniejsi politycy. Wkrótce po tym haniebnym incydencie głos zabrał także sam właściciel Maccabi, który w rozmowie z Goal.pl potępił tego typu zachowania i przeprosił. To jednak nie kończy sprawy, a właściwie dopiero ją zaczyna.
Marcin Kierwiński, minister spraw wewnętrznych i administracji, poinformował właśnie na platformie X (dawniej Twitter), że zarówno węgierska policja, jak i polska podjęła w tej sprawie działa. Służby przekazały zgromadzone materiały do prokuratury, która dalej zajmie się tą sprawą.
– W dniu 15 sierp. węgierska Policja podjęła czynności w sprawie zniszczenia mienia oraz prezentowania haniebnego, kłamliwego transparentu. Jednocześnie dzisiaj polska Policja przesłała zgromadzone materiały do Prokuratury Krajowej. Nie ma zgody na sianie nienawiści i kłamstwa – napisał w mediach społecznościowych szef MSWiA.
Zobacz także: Milik na celowniku Betisu? Wszystko już jasne! [NOWE INFORMACJE]