Pedri broni Lewandowskiego. „Nie powinniśmy zrzucać winy tylko na to”
FC Barcelona nieoczekiwanie doznała kompromitującej porażki w 8. kolejce La Liga z Sevillą (1:4). Jednym z najgorzej ocenionych zawodników był Robert Lewandowski. Reprezentant Polski zmarnował rzut karny, który mógł doprowadzić do remisu.
Hiszpańskie media były bardzo krytyczne w stosunku do 37-latka. Kataloński dziennik Sport pisał o wręcz katastrofalnym występie. Z kolei Mundo Deportivo podkreśliło, że do tej pory rzuty karne to była specjalność polskiego napastnika. Na krytykę Lewandowskiego szybko zareagował Pedri. Środkowy pomocnik w pomeczowym wywiadzie podkreślił, że nie można zrzucać winy tylko na to.
– Lewandowski zmarnował rzut karny? To są momenty, które potrafią zmienić przebieg meczu, ale niewykorzystana jedenastka może się zdarzyć. Nie powinniśmy zrzucać winy tylko na to. Po prostu przez cały mecz nie byliśmy wystarczająco dobrzy – powiedział Pedri.
Po niespodziewanej porażce FC Barcelona spadła na 2. miejsce w tabeli La Liga. Strata do pierwszego Realu Madryt po ośmiu meczach wynosi 2 punkty. Po przerwie reprezentacyjnej Duma Katalonii zmierzy się w lidze przed własną publicznością z Gironą.
Na ten moment Robert Lewandowski ma na swoim koncie 4 gole w 9 meczach we wszystkich rozgrywkach. Do siatki trafiał dwukrotnie w spotkaniu z Valencią, a po jednej bramce dołożył w rywalizacji z Realem Oviedo i Realem Sociedad.