Rossi odpowiada na spekulacje o reprezentacji Polski

Marco Rossi odniósł się do plotek łączących go z reprezentacją Polski. W rozmowie z "Przeglądem Sportowym Onet" podkreślił, że nie otrzymał żadnej propozycji od Polskiego Związku Piłki Nożnej.

Marco Rossi
Obserwuj nas w
ANP / Alamy Na zdjęciu: Marco Rossi

PZPN nie kontaktował się z Marco Rossim

W listopadzie Gianluca Di Marzio poinformował, że Polski Związek Piłki Nożnej rozważa zatrudnienie Marco Rossiego na stanowisko selekcjonera reprezentacji Polski. Informacje zostały jednak szybko zdementowane przez prezesa Cezarego Kuleszę, który zaprzeczył wszelkim spekulacjom. Wkrótce pojawił się również oficjalny komunikat PZPN, który wyjaśniał sytuację.

W związku z pojawiającymi się w przestrzeni publicznej doniesieniami medialnymi, dotyczącymi domniemanej możliwości zmiany na stanowisku selekcjonera seniorskiej kadry narodowej, PZPN informuje, że federacja nie prowadzi żadnych rozmów z jakimkolwiek szkoleniowcem” – zaznaczono.

POLECAMY TAKŻE

Głos w sprawie zabrał 60-letni Rossi, który od 2018 roku pełni rolę selekcjonera reprezentacji Węgier. Włoch przyznał, że nikt z Polskiego Związku Piłki Nożnej nie nawiązał z nim kontaktu w sprawie objęcia naszej kadry. – Jeśli zostałaby złożona oferta, mógłbym ją rozważyć, ale to nie znaczyłoby, że zaakceptowałbym ją. W każdym razie dużo zależy od tego, jak potoczą się kwalifikacje do mistrzostw świata. Gdybyśmy nie awansowali, pojawiłoby się zapewne trochę niezadowolenia i władze mogłyby zdecydować się na zmianę – stwierdził.

Rossi zdradził również swoje plany na przyszłość, podkreślając, że w 2025 roku widzi siebie na ławce trenerskiej węgierskiej kadry. – Kiedy zostałem zatrudniony, powiedziałem, że chciałem zostawić mój ślad. Myślę, że już to zrobiłem, bo poprowadziłem kadrę w 72 meczach, co jest drugim wynikiem w historii reprezentacji – dodał.

Komentarze