Arka słabo punktuje. Przyszłość Dawida Szwargi wyjaśniona

Dawid Szwarga, pomimo słabych wyników Arki Gdynia, może spać spokojnie. Obecnie nie ma bowiem tematu zwolnienia szkoleniowca, o czym donosi Kamil Bętkowski na platformie X.

Dawid Szwarga
Obserwuj nas w
Sipa US/Alamy Na zdjęciu: Dawid Szwarga

Słabe wyniki Arki, nie ma tematu zwolnienia Szwargi

Arka Gdynia jako beniaminek PKO Ekstraklasy jak do tej pory radzi sobie raczej dość przeciętnie, a być może trzeba powiedzieć, że po prostu słabi. Piłkarze Dawida Szwargi zanotowali tylko dwa ligowe zwycięstwa, a poza tym trzy inne mecze zakończyły się podziałem punktów. To w sumie przekłada się na raptem dziewięć punktów po 10 kolejkach, co z pewnością nie jest wynikiem, który zadowala kogokolwiek w Gdyni. Zespół z Trójmiasta jest bowiem tuż nad strefą spadkową.

Po ostatnim meczu przegranym z aż 0:4 z Zagłębiem Lubin zaczęły pojawiać się pierwsze głosy, że być może przygoda Dawida Szwargi z zespołem Arki powinna się zakończyć w najbliższym czasie. Aktualnie jednak takiego tematu nie ma, o czym poinformował Kamil Bętkowski na platformie X (dawniej Twitter). To oznacza, że były szkoleniowiec Rakowa Częstochowa poprowadzi zespół w najbliższym meczu z Cracovią, który zaplanowano na godzinie 20:10 w sobotę 4 października.

POLECAMY TAKŻE

Gdynianie z pewnością jednak będą w tej rywalizacji kopciuszkiem, bowiem goście z Krakowa to jedna z najlepszych ekip pierwszych tygodni nowego sezonu PKO Ekstraklasy. Kto wie, być może po kolejnym słabym wyniku, władze klubu będą musiały zastanowić się nad zmianą decyzji?

Zobacz także: Jarosław Królewski: Kto jest lepszy, Wisła czy Wieczysta? Odpowiedź jest jasna! [NASZ WYWIAD]