Sobolewski wspomina przegrany baraż z Puszczą. “Na obronę wszystkich decyzji mam argumenty”

Wisła Kraków rozpoczęła przygotowania do kolejnego sezonu. Radosław Sobolewski w rozmowie z portalem LoveKrakow.pl wrócił pamięcią do przegranego barażu z Puszczą Niepołomice i skomentował pojawiające się w mediach zarzuty.

Radosław Sobolewski
Obserwuj nas w
fot. PressFocus Na zdjęciu: Radosław Sobolewski
  • Wisła Kraków spędzi kolejny sezon na zapleczu Ekstraklasy
  • Na ławce trenerskiej pozostanie Radosław Sobolewski, który przedłużył swój kontrakt
  • Trener Białej Gwiazdy zmierzył się z zarzutami, które pojawiły się po przegranym barażu

Sobolewski ufa swoim decyzjom

Celem Wisły Kraków na sezon 2022/2023 był szybki powrót do Ekstraklasy. Po fatalnej rundzie jesiennej zdecydowano się na rewolucję kadrową. Przyniosła ona zamierzone rezultaty, bowiem Biała Gwiazda zaczęła piąć się w tabeli, grając przy tym ofensywną i atrakcyjną piłkę. Na finiszu nie udało się jednak zrealizować zadania. Wisła Kraków dotarła do baraży, gdzie przegrała przed własną publicznością z Puszczą Niepołomice (1-4).

Bezpośrednio po meczu Radosław Sobolewski udał się na konferencję prasową, lecz po krótkim wstępie ją opuścił, nie czekając na pytania dziennikarzy. W czwartek rozpoczęły się przygotowania do nowego sezonu, a trener krakowskiego klubu zdecydował się wytłumaczyć powody swojego zachowania.

– Zareagowałem tak jak powinienem. W dwóch-trzech zdaniach umieściłem wszystko, co powinienem był powiedzieć. Było mi przykro, że nie udało się awansować i te przeprosiny wybrzmiały w mojej wypowiedzi. To była odpowiedź na wszystkie pytania, które za moment zadaliby dziennikarze.

– Miałem kilka nieprzespanych nocy. Analizowałem wszystko, co przeżyliśmy przez ostatnie bardzo intensywne pół roku. Te miesiące minęły bardzo szybko. Cały klub poświęcił niesamowicie dużo pracy, by wywalczyć awans. To się nie udało, ale nie możemy sobie zabrać tego, że położyliśmy fundament. Z wielką pasję chcemy na nim dalej budować – mówi.

Wisła Kraków przedłużyła wygasający kontrakt Sobolewskiego. Ta decyzja spotkała się ze skrajnymi opiniami kibiców, których przede wszystkim zaniepokoił mecz barażowy. Eksperci byli zgodni, że trener Białej Gwiazdy przekombinował i nie wystawił optymalnego składu. Sobolewski nie pozostawił tego bez reakcji.

– Zawsze wybieram zawodników, którzy są w najlepszej formie sportowej i tego się trzymałem w najważniejszych meczach. Nie wiem, na jakiej podstawie są opierane te opinie. Można rzucić hasło „nieoptymalny skład”, ale czy widzieli zawodników w tygodniu? Wiedzieli z jakimi zmagają się problemami zdrowotnymi? Nie mam wpływu na to, że są takie głosy. Na obronę wszystkich decyzji mam argumenty – zapewnia w rozmowie z portalem LoveKrakow.pl.

Zobacz również: Wisła Kraków podjęła decyzję w sprawie trenera. Sobolewski otrzyma kolejną szansę walki o awans

Komentarze