Jarosław Królewski nie odpuszcza
Wisła Kraków znakomicie rozpoczęła sezon w Betclic 1. Lidze. Po dwóch kolejkach Biała Gwiazda może pochwalić się kompletem punktów. Najpierw podopieczni Mariusza Jopa rozbili Stal Mielec (4:0), a następnie pewnie pokonali ŁKS Łódź (5:0) przy Reymonta.
W trzeciej kolejce Wisła zmierzy się z GKS-em Tychy. Jednak na wyjeździe piłkarze krakowskiego klubu wciąż nie mogą liczyć na wsparcie własnych kibiców. Klub z Tychów poinformował, że sympatycy Wisły nie zostaną wpuszczeni na stadion podczas tego meczu. Decyzję tłumaczył problemami z systemem kontroli wejścia oraz obawami o bezpieczeństwo.
Jarosław Królewski na platformie „X” podkreślił, że oba kluby korzystają z identycznych systemów kontroli wejścia na stadion, w tym kołowrotków oraz systemów weryfikacyjnych. W związku z tym prezes Wisły zadeklarował gotowość do natychmiastowego udostępnienia mobilnych czytników, które umożliwiłyby przeprowadzenie sprawnej weryfikacji kibiców.
Dodatkowo Królewski zadeklarował osobistą odpowiedzialność za bezpieczeństwo kibiców Wisły obecnych na sektorze gości, jeśli zajdzie taka potrzeba. Jednak najbardziej wymowny był fragment wypowiedzi dotyczący alternatywy dla ewentualnego zakazu wyjazdów. Królewski zdradził, że klub analizuje oferty dotyczące zakupu mobilnych telebimów oraz systemów Starlink, które mogłyby posłużyć do organizowania wspólnego oglądania meczów wyjazdowych tuż pod stadionami rywali.
Poniedziałkowy (4 sierpnia) mecz pomiędzy GKS-em Tychy a Wisłą Kraków w ramach trzeciej kolejki Betclic 1. Ligi rozpocznie się o godzinie 19:00. Tyszanie również wygrali oba mecze tego sezonu – z Miedzią Legnica (4:3) i Polonią Warszawa (2:1).
