Tottenham rozważa pozyskanie Ter Stegena w zimowym oknie transferowym
Marc-Andre ter Stegen w ubiegłym tygodniu oficjalnie dostał zielone światło od klubowych lekarzy na powrót na boisko. Po raz pierwszy od ponad sześciu miesięcy znalazł się w kadrze meczowej. 33-latek usiadł na ławce w spotkaniu Ligi Mistrzów z Eintrachtem Frankfurt. Kilka dni później również z ławki śledził poczynania swoich kolegów w starciu z Osasuną w La Liga.
FC Barcelona latem sprowadziła nowego bramkarza. Do zespołu dołączył Joan Garcia, bo było jednoznaczne, z tym że Ter Stegen straci miano pierwszego wyboru. Co więcej, w hierarchii golkiperów spadł nawet za byłego reprezentanta Polski – Wojciecha Szczęsnego.
Flick w rozmowie z mediami mówi wprost, że numerem jeden jest Garcia. Nie zapomina również o Szczęsnym, którego chwali nie tylko za poczynania na boisku, ale również wpływ na drużynę poza boiskiem. To wszystko pokazuje, że Ter Stegen, jeśli chce grać, musi odejść.
Na brak zainteresowania narzekać nie może. Ter Stegen przyciąga uwagę tureckich klubów, a także przedstawicieli Premier League. Z informacji dziennika Sport wynika, że ściągnięciem bramkarza zainteresowany jest Tottenham. Kapitan Blaugrany to jednak tylko jedna z kilku opcji na rynku transferowym.
Ter Stegen jest związany z Barceloną od 2014 roku. Łącznie rozegrał w klubie 422 mecze, zdobywając m.in. Ligę Mistrzów i sześć mistrzowskich tytułów w La Liga. Jego kontrakt wygasa dopiero w czerwcu 2028 roku.









