De Jong ma w czym wybierać. Angielscy giganci o nim marzą
Barcelona walczy w tym sezonie o poczwórną koronę. Ma już w gablocie dwa trofea – Superpuchar Hiszpanii oraz Puchar Króla. Jest również faworytem w wyścigu o mistrzostwo Hiszpanii, a o awansie do finału Ligi Mistrzów zadecyduje rewanżowy mecz z Interem Mediolan. Niezależnie od wyników na finiszu tej kampanii, latem dojdzie w drużynie do niemałej przebudowy. Hansi Flick ma otrzymać kluczowe wzmocnienia, tak aby pozostać w grze o najwyższe cele na dłużej.
Sytuacja finansowa Blaugrany nie jest optymalna, dlatego transfery przychodzące wiążą się z nieuniknionymi rozstaniami. Klub ma w planach sprzedaż jednej gwiazdy, na której będzie mógł solidnie zarobić. Jednym z kandydatów do odejścia jest Frenkie de Jong – choć wywalczył miejsce w składzie i stał się bardzo istotnym punktem zespołu, Barcelona może wykorzystać jego pozycję na rynku. Holenderski pomocnik generuje bardzo duże zainteresowanie, a jego rynkowa wartość pozwoli na zarobek rzędu kilkudziesięciu milionów euro.
Zobacz również: Robert Lewandowski między młotem a kowadłem
Odejście de Jonga mogą sugerować także problemy związane z przedłużeniem wygasającego w 2026 roku kontraktu. Barcelona nie może dopuścić do sytuacji, w której straci go za darmo, więc sprzedaż tego lata jest prawdopodobna.
Sytuację de Jonga uważnie obserwują angielscy giganci. „Fichajes” twierdzi, że zabiegają o niego Manchester City, Liverpool oraz Arsenal. Każdy z tych klubów chciałby mieć gwiazdę Barcelony u siebie. Nie jest tajemnicą, że zarówno Obywatele, The Reds, jak i Kanonierzy podczas letniego okienka spróbują wzmocnić środek pola piłkarzem z najwyższej półki.
Komentarze