To idealny moment, by Gasperini odszedł z Atalanty. Więcej nie osiągnie

Gian Piero Gasperini zabrał Atalantę do krainy marzeń, wygrywając finał Ligi Europy i zdobywając pierwsze trofeum dla klubu od sześciu dekad. Teraz może być idealny moment dla trenera, aby zakończyć swoją przygodę z Bergamo będąc na szczycie, przekonuje "Football Italia".

Gian Piero Gasperini
Obserwuj nas w
Insidefoto di andrea staccioli / Alamy Na zdjęciu: Gian Piero Gasperini

Gasperini namawiany do pracy w Napoli

Atalanta Bergamo pokonała Bayer Leverkusen prowadzony przez Xabiego Alonso w finale Ligi Europy odnosząc zwycięstwo 3:0 dzięki historycznemu hat-trickowi Ademoli Lookmana. Dla Atalanty było to pierwsze znaczące trofeum od sezonu 1962-63, kiedy to zdobyli Puchar Włoch. Z kolei dla Gasperiniego był to pierwszy w karierze tytuł, po ośmiu latach pracy w Bergamo.

POLECAMY TAKŻE

W związku z tym, może to być idealny moment dla trenera i klubu na rozstanie. Jak Gasperini mógłby przebić to historyczne osiągnięcie z Atalantą? 66-letni włoski trener jest mocno łączony z posadą w Napoli, co sam zasugerował, rozmawiając z mediami po finale Ligi Europy. W Bergamo nie byłoby żadnych złych uczuć, gdyby zdecydował się na przeprowadzkę na południe tego lata.

Gasperini zapisałby się na kartach historii Atalanty, kończąc swoją niesamowitą ośmioletnią przygodę z klubem europejskim trofeum. Wydaje się bowiem, że nic lepszego już go nie spotka. Wygranie Ligi Mistrzów jest bowiem zdecydowanie poza zasięgiem, natomiast zdobycie Ligi Europy to osiągnięcie, które trudno będzie przebić, a rozstanie latem pozwoliłoby Gasperiniemu odejść w chwale.

Czy Gasperini zdecyduje się na nową przygodę w Napoli, czy też pozostanie w Atalancie – trudno przewidzieć. Jedno jest pewne. Jego sukcesy w Bergamo zostaną zapamiętane na długo. Czas pokaże, co przyniesie przyszłość, ale już teraz Gasperini może cieszyć się zasłużonym uznaniem za wprowadzenie Atalanty na szczyt europejskiej piłki.

Zobacz również: Milan i Pioli porozumieli się ws. zwolnienia. Trener poszedł na ugodę

Komentarze