Szewczenko dla goal.pl: To te derby Mediolanu wspominam najlepiej

Andrij Szewczenko to najlepszy strzelec w historii potyczek między AC Milan a Interem. Przed niedzielnym starciem Ukrainiec wybrał dla goal.pl swój ulubiony mecz z udziałem tych drużyn.

Andrij Szewczenko
Obserwuj nas w
Marco Canoniero/Alamy Na zdjęciu: Andrij Szewczenko

„Absolutnie wyjątkowe spotkania”

W niedzielny wieczór czekają nas kolejne derby Mediolanu. To mecz, który wzbudza duże zainteresowanie nie tylko w Italii. Jednym z tych, którzy zapisali się w historii tych spotkań jest Andrij Szewczenko.

Legendarny Ukrainiec rozmawiał ostatnio z goal.pl na temat losowania baraży mistrzostw świata, ale podzielił się z nami również opinią na temat derbów Mediolanu.

To są absolutnie wyjątkowe spotkania. Atmosfera na stadionie, cała otoczka wokół tego meczu. Wspominam to wszystko bardzo chętnie. To jedne z najlepszych meczów w jakich brałem udział – komentuje dla goal.pl obecny prezes ukraińskiej federacji.

Nie ma to jak Liga Mistrzów

Poproliśmy też Szewczenkę o to, aby wybrał swoje ulubione derby. A miał z czego, bo ukraiński napastnik grał w tych meczach wielokrotnie, jest też najlepszym strzelcem tych spotkań, bo w barwach AC Milan aż 14 razy pokonywał bramkarza Interu.

Najbardziej pamiętne derby? Zdecydowanie te w półfinale Ligi Mistrzów. Skończyło się remisem 1:1, a ja strzeliłem wtedy pierwszego gola w tamtym meczu – wspomina były bombardier Milanu. To było 13 maja 2003 roku, a mecz śledziło z trybun 83 500 widzów. Dzięki remisowi Milan awansował do finału Champions League, a zadecydowała właśnie bramka „Szewy”, strzelona na wyjeździe. Bo w pierwszym meczu, gdy gospodarzem był Milan, padł bezbramkowy remis.

Lewandowski w Milanie? Tak, ale…

W kontekście Milanu od dłuższego czasu mówi się o Robercie Lewandowskim, który po sezonie może opuścić Barcelonę. O to też zapytaliśmy piłkarza, który dla Milanu strzelił 175 goli w 322 meczach.

W kwestii Robert i AC Milan chodzi przede wszystkim o kwestie motywacyne. Czy Lewandowski znajdzie w sobie motywację, determinację i siłę do jeszcze jednego wielkiego transferu. Bo my tu nie mówimy o zwykłym przedłużeniu kariery. Mówimy o ewentualnym przejściu do wielkiego klubu. A z tym się wiąże wiele spraw. Niełatwych spraw – tłumaczy „Szewa”.

„To byłoby super miejsce dla Roberta”

O co dokładnie chodzi? Zdobywca „Złotej Piłki” chętnie rozwija wątek. – Doskonale wiem, czym jest AC Milan. W przypadku Roberta to nie byłoby dopisanie kolejnego klubu do CV. To byłaby świadoma decyzja i sygnał, że wciąż jest gotowy na wielki wysiłek pod każdym względem. Znów na grę na 100 procent, albo nawet na 110 procent w czołowej europejskiej lidze, w klubie gigancie. Jeśli Robert miałby motywację i determinację, jeśli wciąż byłby tego głodny, to Milan byłby dla niego super miejscem – tak to widzi najlepszy strzelec derbów Mediolanu.

A wracając do samego meczu. Jedno jest pewne. Emocji wieczorem nie zabraknie. Te spotkania rozgrywano już ponad 200 razy. Częściej wygrywał Inter.

Dla Massimo Allegriego, trenera Milanu, to będą kolejne derby, ale dla Cristiana Chivu, opiekuna Interu, to coś zupełnie nowego w tej roli.

Tylko u nas