Fantasy Premier League: Wynik przyzwoity, choć typy drastyczne

W GW33 Fantasy Premier League zdobyłem 75, znaczy 71 punktów, chociaż mogłem 85. Ile zyskali ci, którzy skorzystali z moich rad? Mam nadzieję, że nie są rozczarowani.

Fantasy Premier League: Tyrone Mings
Obserwuj nas w
PressFocus Na zdjęciu: Fantasy Premier League: Tyrone Mings
  • Graczem kolejki został Kevin De Bruyne, który zdobył 19 punktów
  • Moja drużyna uzyskała 75, czyli 71 oczek, a powinna 85
  • W Team of the Week znalazło się miejsce dla graczy dziesięciu ekip

Fantasy Premier League. Wynik lepszy i gorszy od poprzedniego

Także w tym odcinku tradycyjnego podsumowania kolejki Fantasy Premier League postanowiłem przeanalizować GW w stricte “matematyczny” sposób, czyli porównać wyniki proponowanej przeze mnie jedenastki i sprawdzić, ile “trafiłem”. Całe to zdanie skopiowałem z artykułu Free Hit nie był konieczny, ale nie czuję się winny. I po GW34 zrobię to znowu.

  • Sam Johnstone – 0 pkt, nietrafiony
  • Kieran Trippier – 2 pkt, nietrafiony
  • Tyrone Mings – 15 pkt, trafiony
  • Timothy Castagne – 2 pkt, nietrafiony
  • Mohamed Salah – 2 pkt, nietrafiony
  • Joelinton – 9 pkt, trafiony
  • Jack Grealish – 1 pkt, nietrafiony
  • Kaoru Mitoma – 2 pkt, nietrafiony
  • Erling Haaland – 14 pkt, trafiony
  • Ollie Watkins – 2 pkt, nietrafiony
  • Diogo Jota – 2 pkt, nietrafiony

“Skład marzeń” uzyskał 51 punktów, a więc o trzy więcej niż drużyna wystawiona na GW32. Natomiast w grze trafiony-nietrafiony wywalczyłem 3/11, czyli o jedno oczko mniej niż poprzednio. Jest to rezultat drastyczny.

Tak prezentuje się skład drużyny tej serii gier Fantasy Premier League:

  • Bramkarz: Steele (10 pkt)
  • Obrońcy: Mings (15 pkt), Zanka (12 pkt), Matip (10 pkt)
  • Pomocnicy: De Bruyne (19 pkt), Ruben Neves (13 pkt), Rashford (12 pkt), Tavernier (12 pkt)
  • Napastnicy: Haaland (14 pkt), Wilson (13 pkt), Kane (11 pkt)

Lider klasyfikacji generalnej Fantasy Premier League

Prowadzenie po raz trzeci w tym sezonie objął Ali Jahangirov, który w naszych tradycyjnych podsumowaniach znalazł się w odcinku dotyczącym GW26 i GW28. 89 punktów – to wynik ekipy FPL Gunz. W jego drużynie aż pięciu zawodników popisało się dwucyfrówką – Steele, Mings, Rashford, Haaland i Kane. Poza tą grupą przyzwoitym rezultatem popisał się James Maddison, który zapisał na swoim koncie sześć oczek. Przewaga menedżera z Azerbejdżanu nad wiceliderem (Mishary) wynosi 15 pkt.

Mój wynik

Z zewnątrz, bez analizy szczegółów, mój wynik w GW33 prezentuje się nadzwyczajnie dobrze. 75 punktów, 20 więcej od średniej, awans z miejsca numer 239 581 na 199 485, trzecia kolejka z rzędu z zieloną strzałką. A teraz czas na pełny obraz tego, co wydarzyło się w śródtygodniowej serii zmagań w Fantasy Premier League.

Po pierwsze, wywalczyłem 71 oczek, ponieważ przed przeprowadziłem dwa transfery, a drugi z nich był już za -4 pkt. Po drugie, na wymianie duetu Bukayo Saka – Harry Kane na parę Mohamed Salah – Alexander Isak nie tylko nie zyskałem nic, ale straciłem łącznie aż 14 oczek. Co skłoniło mnie do takich roszad akurat przed GW33? Chęć zyskania na cenach, wykorzystanie znakomitej dyspozycji i kalendarza. Wyszło jak wyszło, czyli źle, a to wszystko za sprawą dramatycznej postawy United i Kane’a, który to wykorzystał. A gdyby Isak nie pojawił się na boisku, to mój dorobek za sprawą Bruno Fernandesa powiększyłby się o cztery punkty. Ale można tylko gdybać. Napastnika z Newcastle mogłem wziąć innego.

Na DGW34 jestem gotowy. W 99%. Na razie ostatnią zmianą, dokonaną w darmowym limicie, jest pożegnanie Gabriela Martinellego i zastąpienie go Sollym Marchem. Natomiast ciągle rozważam dwa ruchy, z których zapewne przeprowadzę maksymalnie jeden: David Raya → golkiper z DGW i Ollie Watkins → Diogo Jota. Wszystko, co ponad Marcha, wiąże się z kolejnym minusami.

Komentarze