Skandal po meczu Legii. Premier Morawiecki reaguje

Legia Warszawa przegrała na wyjeździe w meczu LKE z AZ Alkmaar 0:1. Po spotkaniu doszło do niewyobrażalnej sytuacji. Piłkarze i prezes Legionistów byli szarpani przez policję. Josue i Pankov trafili do aresztu. Na skandaliczne wydarzenia zareagował premier Mateusz Morawiecki.

Mateusz Morawiecki
Obserwuj nas w
IMAGO / Andrzej Iwanczuk Na zdjęciu: Mateusz Morawiecki
  • Legia Warszawa przegrała na wyjeździe w meczu LKE z AZ Alkmaar 0:1
  • Po spotkaniu doszło do niewyobrażalnej sytuacji. Prezes Legionistów i piłkarze byli szarpani przez policję
  • W efekcie Josue i Pankov trafili na noc do aresztu
  • Na wydarzenia postanowił zareagować premier Mateusz Morawiecki

Skandal po meczu Legia – Alkmaar. Mateusz Morawiecki reaguje

Legia Warszawa przegrała z AZ Alkmaar 0:1 w wyjazdowym meczu Ligi Konferencji Europy. Jednak nie o tym mówi się najwięcej. Po spotkaniu doszło do niewyobrażalnych scen. Więcej o szczegółach tych wydarzeń piszemy tutaj: Piłkarze Legii trafili do aresztu, a prezes Dariusz Mioduski został poturbowany przez policję.

Na skandaliczną sytuację postanowił zareagować premier Mateusz Morawiecki, do którego nad ranem dotarły niepokojące informacje. Okazuje się, że aresztowani Josue i Pankov nie wrócą z resztą drużyny do Warszawy.

– Musiałby się zdarzyć cud, żeby Josue i Pankov wracali z nami. Działamy, ale szanse są małe – przekazał Robert Błoński, dziennikarz Przeglądu Sportowego.

– Bardzo niepokojące doniesienia z Alkmaar. Poleciłem Ministerstwu Spraw Zagranicznych pilne działania dyplomatyczne w celu weryfikacji wydarzeń z nocy. Polscy zawodnicy i kibice muszą być traktowani zgodnie z prawem. Nie ma zgody na jego łamanie – poinformował premier Mateusz Morawiecki.

Czytaj dalej: Legia nie wykorzystała gry w przewadze, AZ do bólu skuteczne [WIDEO]

Komentarze