“Było mnóstwo obaw przed przerwą”. Kapustka ocenił pierwszą połowę z Molde

Legia Warszawa nie podołała norweskiemu zadaniu. Piłkarze Kosty Runjaica polegli z Molde 2:3. Po końcowym gwizdku Bartosz Kapustka na gorąco udzielił wywiadu dla stacji "Viaplay".

Bartosz Kapustka
Obserwuj nas w
IMAGO / Łukasz Grochała / Newspix Na zdjęciu: Bartosz Kapustka
  • Legia Warszawa przegrała pierwsze spotkanie z Molde 2:3
  • Po spotkaniu Bartosz Kapustka odpowiedział na pytania reportera “Viaplay”
  • Pomocnik “Wojskowych” nie ukrywał, że pierwsza połowa potoczyła się po ich myśli

Bartosz Kapustka po spotkaniu z Molde

Pierwsze spotkanie w ramach 1/16 finału nie ułożyło się po myśli Legii Warszawa. “Wojskowi” po fatalnej pierwszej połowie przegrywali już 0:3. W drugiej części gry zawodnicy Kosty Runjaicia się przebudzili. Strzelili dwa gole, która były autorstwem Josue oraz Rafała Augystyniaka. Finalnie spotkanie skończyło się zwycięstwem Molde 3:2.

Tuż po końcowym gwizdku Bartosz Kapustka udzielił wywiadu dla stacji “Viaplay”. Pomocnik Legii Warszawa opowiedział, jak z jego perspektywy wyglądała pierwsza połowa, a także zdradził, że drużyna miała obawy przed przerwą.

Bardzo ciężko oglądało się pierwszą połowę z perspektywy ławki rezerwowych. Bardzo szybko straciliśmy te bramki, tak naprawdę pierwsze 10 minut spotkania nie wskazywało na to, że się tak potoczy. Rzeczywiście trzeba oddać, że piłkarze Molde byli lepsi w pierwszej połowie. My nie stworzyliśmy sobie sytuacji w pierwszych 45. minutach. Było mnóstwo obaw przed przerwą – mówił Kapustka.

Czułem przed przerwą, że będę musiał się rozgrzewać. Była szybka rozgrzewka, żeby wejść i pomóc drużynie. Dopiero po meczu się dowiem, co działo się w przerwie – zdradził.

Na pewno będzie głęboka analiza, bo nie możemy sobie na takie momenty. Tu jest mecz i rewanż. Rzeczywiście, żebyśmy w drugiej połowie nie strzelili tych dwóch goli, to w Warszawie byłoby już dużo ciężej. A tak jesteśmy w grze. Jest jedna bramka, którą musimy odrobić. Każde zwycięstwo powyżej jednej bramki daje nam awans. To jest nasz cel i zadanie – dodał pomocnik “Wojskowych”.

Rewanżowe spotkanie Legii Warszawa z Molde już w następny czwartek. Mecz rozpocznie się o godzinie 21:00.

POLECAMY TAKŻE

Komentarze